Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Sprzeciw wobec wycofywania paliw kopalnych zakłóca rozmowy klimatyczne COP30, ponieważ UE odrzuca projekt porozumienia

André Corrêa do Lago, prezydent COP30, przemawia podczas sesji plenarnej na szczycie klimatycznym ONZ COP30, piątek, 21 listopada 2025 r., w Belem, Brazylia. (AP Photo/Fernando Lla
André Corrêa do Lago, prezydent COP30, przemawia podczas sesji plenarnej na szczycie klimatycznym ONZ COP30, piątek, 21 listopada 2025 r., w Belem, Brazylia. (AP Photo/Fernando Lla Prawo autorskie  Fernando Llano/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.
Prawo autorskie Fernando Llano/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.
Przez Jerry Fisayo-Bambi z AP
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

UE odrzuciła nowy projekt umowy, wzywając do podjęcia bardziej zdecydowanych zobowiązań klimatycznych i dyskusji na temat paliw kopalnych.

Delegaci biorący udział w rozmowach klimatycznych ONZ pracowali do wczesnych godzin porannych w sobotę, aby znaleźć wspólną płaszczyznę dla wielu propozycji, w tym nacisku wielu krajów na wyraźne wskazanie przyczyny globalnego ocieplenia: spalania ropy naftowej, gazu i węgla w celu zasilania naszego świata.

Rozmowy miały zakończyć się w piątek, ale negocjatorzy przekroczyli ten termin i nie było jasne, kiedy mogą się one zakończyć, ponieważ narody rozpoczęły negocjacje na wysokim szczeblu za zamkniętymi drzwiami.

Nowy projekt propozycji Brazylii dotyczy czterech trudnych kwestii, w tym pomocy finansowej dla krajów najbardziej narażonych na zmiany klimatu i zmuszenia krajów do zaostrzenia krajowych planów redukcji emisji powodujących ocieplenie Ziemi.

UE odrzuciła obecny projekt, a jakiekolwiek porozumienie nadal zależy od osiągnięcia konsensusu wśród prawie 200 uczestniczących krajów.

Istnieje również spór dotyczący stworzenia szczegółowej mapy drogowej dla świata w celu stopniowego wycofywania paliw kopalnych, które w dużej mierze napędzają coraz bardziej ekstremalne warunki pogodowe na Ziemi.

Każdy taki plan byłby rozwinięciem jednego zdania - "odejścia" od paliw kopalnych - uzgodnionego dwa lata temu podczas rozmów klimatycznych w Dubaju.

Nie określono jednak żadnego harmonogramu ani procesu, a potężne kraje produkujące ropę naftową, takie jak Arabia Saudyjska i Rosja, są temu przeciwne.

UE odrzuca projekt porozumienia

Ponad 80 krajów wezwało do przyjęcia bardziej zdecydowanego kierunku, a prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva również naciskał na to na początku tego miesiąca.

UE odrzuciła projekt porozumienia i wezwała do podjęcia bardziej zdecydowanych zobowiązań klimatycznych i dyskusji na temat paliw kopalnych.

Komisarz Wopke Hoekstra stanowczo sprzeciwił się projektowi i zagroził, że negocjatorzy UE wycofają się z rozmów, jeśli ich żądania dotyczące solidnych środków redukcji emisji nie zostaną spełnione.

Rozmowy, które miały zakończyć się w piątek, były kontynuowane z powodu trwających sporów. Prezydent COP30 André Corrêa do Lago podkreślił potrzebę jedności.

Brazylijskie propozycje - zwane również tekstami - pojawiły się po czwartkowym pożarze, który na krótko rozprzestrzenił się w pawilonach konferencji znanej jako COP30 na skraju Amazonii.

Nikt nie został poważnie ranny, ale pożar oznaczał, że dzień pracy został w dużej mierze stracony.

Przejście do niskiej emisji gazów cieplarnianych nieodwracalne

Jeśli chodzi o stopniowe wycofywanie paliw kopalnych, wniosek "uznaje, że globalne przejście na niską emisję gazów cieplarnianych i rozwój odporny na zmiany klimatu jest nieodwracalne i stanowi trend przyszłości".

Tekst "uznaje również, że porozumienie paryskie działa i postanawia iść dalej i szybciej", odnosząc się do rozmów klimatycznych z 2015 r., które ustanowiły cel ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza (2,7 stopnia Fahrenheita) w porównaniu do połowy XIX wieku.

Kluczową kwestią jest to, że 119 krajowych planów ograniczenia emisji przedłożonych w tym roku nie zbliża się do ograniczenia ocieplenia do 1,5 stopnia.

Aktywiści demonstrują ze znakiem z napisem "1,5 stopnia Celsjusza zagrożone: czas działać!" podczas szczytu klimatycznego ONZ COP30, w piątek, 21 listopada 2025 r., w Belem w Brazylii. (AP Ph
Aktywiści demonstrują ze znakiem z napisem "1,5 stopnia Celsjusza zagrożone: czas działać!" podczas szczytu klimatycznego ONZ COP30, w piątek, 21 listopada 2025 r., w Belem w Brazylii. (AP Ph Andre Penner/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.

Chociaż tekst nie odnosił się do mapy drogowej przejścia na paliwa kopalne, może ostatecznie zakończyć się niejasno sformułowaną sekcją dotyczącą planu na najbliższe kilka lat w oddzielnej mapie drogowej.

Wśród 36 krajów, które uznały, że tekst nie idzie wystarczająco daleko, znalazły się bogate kraje, takie jak Wielka Brytania, Francja i Niemcy, a także mniejsze, wrażliwe na zmiany klimatu wyspy Palau, Wyspy Marshalla i Vanuatu.

Porozumienia podczas tych rozmów są oficjalnie osiągane, gdy żaden kraj nie zgłasza sprzeciwu i zazwyczaj wymagają wielu rund negocjacji.

W praktyce postępowanie może zakończyć się przyjęciem porozumień i odroczeniem spotkania przez prezydencję po odnotowaniu wszelkich zastrzeżeń.

Zamiast zwykłych spotkań w małych grupach, brazylijska prezydencja zwołała spotkanie najwyższych urzędników państwowych za zamkniętymi drzwiami przez większą część piątku.

Ma to na celu zmniejszenie poczucia pominięcia jakiegokolwiek kraju w zakulisowych umowach, ale nie pozwala opinii publicznej zobaczyć sprzeciwów krajów.

Coroczne rozmowy odbywają się w tym roku w Belem, brazylijskim mieście położonym na skraju amazońskiego lasu deszczowego.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Pożar sparaliżował szczyt klimatyczny COP30 w Belém

Ewakuowano ludzi po wybuchu pożaru w obiekcie COP30 w Brazylii

Wypowiedź Merza na temat miasta Belém wywołuje dyplomatyczny spór z Brazylią