Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Trwają prace porządkowe po huraganie Melissa, który spustoszył Karaiby

Widok z lotu ptaka na Black River na Jamajce, czwartek, 30 października 2025 r., w następstwie huraganu Melissa.
Widok z lotu ptaka na Black River na Jamajce, czwartek, 30 października 2025 r., w następstwie huraganu Melissa. Prawo autorskie  AP Photo/Matias Delacroix
Prawo autorskie AP Photo/Matias Delacroix
Przez Evelyn Ann-Marie Dom z AP
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Huragan Melissa, jeden z najsilniejszych w historii, przetoczył się przez Karaiby, a naukowcy wskazują zmiany klimatyczne jako kluczowy czynnik wpływający na intensywność burzy.

Trwają prace porządkowe po przejściu huraganu Melissa, jednego z najsilniejszych huraganów w historii, który pozostawił po sobie ślady zniszczeń na znacznej części północnych Karaibów, w tym na Jamajce, Kubie i Haiti.

Według oficjalnych danych, liczba ofiar śmiertelnych huraganu Melissa wzrosła w czwartek do 49. Na Haiti zginęło co najmniej 30 osób, a 20 nadal jest zaginionych.

Władze Jamajki poinformowały o co najmniej 19 ofiarach śmiertelnych i spodziewają się dalszego wzrostu liczby ofiar w miarę postępów akcji poszukiwawczo-ratowniczej.

W czwartek do kraju przyleciało 12 samolotów z pomocą humanitarną, przewożących wodę, lekarstwa i inne niezbędne artykuły, poinformował jamajski minister transportu Daryl Vaz. Główne międzynarodowe lotnisko w kraju zostało ponownie otwarte późnym wieczorem w środę.

W czwartek, 30 października 2025 r., w Miramar w stanie Floryda, w holu Departamentu Policji w Miramar znajdują się przekazane przez darczyńców zapasy ratunkowe dla Jamajki.
W czwartek, 30 października 2025 r., w Miramar w stanie Floryda, w holu Departamentu Policji w Miramar znajdują się dary dla Jamajki. AP Photo/Marta Lavandier

W międzyczasie helikoptery zrzucały żywność, przelatując nad trudniej dostępnymi społecznościami, ponieważ huragan zniszczył drogi i mosty.

Trwają wspólne działania pracowników rządowych i mieszkańców mające na celu oczyszczenie dróg i dotarcie do osób odciętych na południowym wschodzie wyspy.

W międzyczasie zespoły z psami ratowniczymi nadal poszukują ofiar pod gruzami. W czwartek w kraju wylądowała ekipa ratownicza ze Stanów Zjednoczonych.

Widok z lotu ptaka na Black River na Jamajce, czwartek, 30 października 2025 r., w następstwie huraganu Melissa
Widok z lotu ptaka na Black River na Jamajce, czwartek, 30 października 2025 r., w następstwie huraganu Melissa AP Photo/Matias Delacroix

Burza zniszczyła wiele domów i zerwała dachy z wielu budynków. Według urzędników ponad 13 000 osób pozostało w zatłoczonych schroniskach, 72 procent wyspy pozostawało bez prądu, a tylko 35 procent stacji telefonii komórkowej działało.

Zdjęcia lotnicze rzeki Black River na Jamajce, którą rząd określił jako „punkt zero” kraju, pokazują rozmiar zniszczeń spowodowanych przez Melissę. Premier Jamajki Andrew Holness powiedział, że nawet 90 procent dachów w nadmorskiej społeczności zostało zniszczonych.

Droga ze stolicy do tego nadmorskiego miasta znana była z bambusowego lasu, który tworzył naturalny tunel. Jamajscy żołnierze są teraz zmuszeni do wycinania drzew, aby oczyścić drogę.

Powolna odbudowa na Kubie

W czwartek mieszkańcy zaczęli powoli wracać do swoich domów po tym, jak obrona cywilna ewakuowała ponad 735 000 osób ze wschodniej części Kuby przed nadejściem huraganu. Nie odnotowano żadnych ofiar śmiertelnych.

Wojsko pomagało w ratowaniu osób uwięzionych w odizolowanych społecznościach, które były zagrożone osunięciami ziemi. Ulewne deszcze, po których nastąpiła susza, sprawiły, że Karaiby stały się bardziej podatne na powodzie i osunięcia ziemi – powiedziała Nicole Leotaud, dyrektor wykonawczy Caribbean Natural Resources Institute.

W międzyczasie ekipy z ciężkim sprzętem rozpoczęły oczyszczanie zablokowanych dróg.

Ludzie przemierzają gruzy na drodze po przejściu huraganu Melissa przez Santiago de Cuba, czwartek, 30 października 2025 r.
Ludzie przemierzają gruzy na drodze po przejściu huraganu Melissa przez Santiago de Cuba, czwartek, 30 października 2025 r. AP Photo/Ramon Espinosa

Według doniesień urzędników, huragan dotknął prowincje Santiago, Granma, Holguín, Guantánamo i Las Tunas.

Huragan zerwał wiele linii energetycznych i światłowodowych kabli telekomunikacyjnych, pozbawiając wiele społeczności dostępu do prądu, internetu i telefonów.

Jednym z najbardziej dotkniętych obszarów było miasto El Cobre we wschodniej prowincji Santiago de Cuba, zamieszkałe przez około 7000 osób. Wiele domów zawaliło się lub straciło dachy. Uszkodzeniu uległa również charakterystyczna dla miasta bazylika.

Śmierć i powodzie na Haiti

Po katastrofalnych powodziach, które nawiedziły Haiti, odnotowano dziesiątki ofiar śmiertelnych. Około 15 000 osób pozostało w schroniskach.

Według haitańskiej agencji ochrony ludności huragan Melissa spowodował śmierć co najmniej 20 osób, w tym 10 dzieci, w miejscowości Petit-Goâve. Co najmniej 160 domów zostało uszkodzonych, a kolejne 80 całkowicie zniszczonych.

Mężczyzna pcha taczkę przez zalaną ulicę po przejściu huraganu Melissa w Petit-Goave na Haiti, czwartek, 30 października 2025 r.
Mężczyzna pcha taczkę przez zalaną ulicę w następstwie huraganu Melissa w Petit-Goave na Haiti, czwartek, 30 października 2025 r. AP Photo/Odelyn Joseph

„To smutny moment dla kraju” – powiedział Laurent Saint-Cyr, przewodniczący tymczasowej rady prezydenckiej Haiti, dodając, że spodziewa się dalszego wzrostu liczby ofiar śmiertelnych w miarę kontynuowania akcji poszukiwawczo-ratowniczych.

Przedstawiciele ONZ na Kubie i Haiti wezwali do globalnego wsparcia działań naprawczych.

„Potrzeby znacznie przekraczają możliwości reagowania kraju” – powiedział Francisco Pichon, koordynator rezydent ONZ na Kubie.

Tymczasowy koordynator pomocy humanitarnej dla Haiti Gregoire Goodstein ostrzegł, że plan pomocy humanitarnej dla Haiti jest „rażąco niedofinansowany”.

„Zagraża to naszej zdolności do kontynuowania działań ratujących życie, niezależnie od tego, czy są one związane z huraganem, czy z obecnym kryzysem związanym z przemocą gangów” – dodał.

Huragan Melissa. Wpływ zmian klimatycznych

We wtorek huragan Melissa uderzył w Jamajkę jako huragan 5 kategorii, przynosząc rekordowe wiatr o prędkości 295 km/h, po czym osłabł i przeniósł się na Kubę. W środę huragan Melissa przetoczył się przez południowo-wschodnią część Bahamów, gdzie przed jego nadejściem ewakuowano 1400 osób.

W czwartek wieczorem Melissa osłabła do huraganu 2 kategorii z maksymalną prędkością wiatru około 165 km/h i kontynuowała ruch na północny wschód, według amerykańskiego Narodowego Centrum Huraganów w Miami.

Melissa ponownie przyspieszyła, mijając zachodnią część Bermudów późnym czwartkiem, po czym w piątek miała ponownie osłabnąć.

Huragan Melissa doświadczył tego, co naukowcy nazywają ekstremalnym gwałtownym nasileniem, co pozwoliło mu przetoczyć się przez Karaiby z niezwykłą siłą. Eksperci uważają, że burza była napędzana przez wody oceaniczne, które były cieplejsze niż średnia, co wielu łączy z wywołanymi przez człowieka zmianami klimatycznymi.

„Burza gwałtownie się wzmogła, przemieszczając się powoli nad wyjątkowo ciepłymi wodami oceanicznymi, o temperaturze wyższej o 1,4°C od średniej, co jest zjawiskiem nawet 700 razy bardziej prawdopodobnym z powodu zmian klimatycznych spowodowanych przez człowieka” – wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Climate Central.

Ciepła woda jest głównym źródłem energii dla huraganów. Im cieplejsza i głębsza woda, tym burza może być silniejsza.

Według szacunków AccuWeather huragan Melissa spowodował straty gospodarcze w wysokości co najmniej 50 mld dolarów (43,2 mld euro) na całym obszarze Karaibów.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem