Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Noboa ogłasza stan wyjątkowy w 7 prowincjach Ekwadoru, aby powstrzymać protesty

Mieszkańcy przechodzą obok członków Sił Powietrznych w punkcie kontrolnym w dzielnicy La Delia w Duran, Ekwador, piątek, 12 września 2025 r.
Mieszkańcy przechodzą obok członków Sił Powietrznych w punkcie kontrolnym w dzielnicy La Delia w Duran, Ekwador, piątek, 12 września 2025 r. Prawo autorskie  Copyright 2025 The Associated Press. All rights reserved
Prawo autorskie Copyright 2025 The Associated Press. All rights reserved
Przez Christina Thykjaer
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Prezydent Daniel Noboa ogłosił we wtorek stan wyjątkowy w siedmiu prowincjach Ekwadoru (Carchi, Imbabura, Pichincha, Azuay, Bolivar, Cotopaxi i Santo Domingo) z powodu "poważnych zamieszek wewnętrznych" po protestach związanych z likwidacją dopłat do oleju napędowego.

REKLAMA

Prezydent Ekwadoru Daniel Noboa ogłosił we wtorek stan wyjątkowy w siedmiu prowincjach kraju (Carchi, Imbabura, Pichincha, Azuay, Bolivar, Cotopaxi i Santo Domingo), próbując ograniczyć protesty związane z zakończeniem dopłat do oleju napędowego.

Zgodnie z dekretem wykonawczym nr 134, protestujący "naruszyli porządek publiczny, prowokując sytuacje jawnej przemocy, które zagrażają bezpieczeństwu obywateli i ich prawom do swobodnego przemieszczania się, pracy i prowadzenia działalności gospodarczej".

Początkowo stan wyjątkowy, który wprowadzono zaledwie kilka dni przed marszem w Cuenca, ma obowiązywać przez 60 dni „bez uszczerbku dla możliwości wcześniejszego odwołania deklaracji”. Obejmuje on zawieszenie prawa do wolności zgromadzeń w objętych nią prowincjach, ale nie obejmuje godziny policyjnej.

Dekret stwierdza jednak, że takie ograniczenia nie ograniczają prawa do protestów, o ile są one przeprowadzane pokojowo i bez naruszania wolności i gwarancji innych obywateli.

"Decyzja została podjęta", mówi rzeczniczka prezydenta.

W poniedziałek rzeczniczka prezydenta Carolina Jaramillo zapewniła, że rząd nie będzie negocjował zniesienia dopłat do oleju napędowego, czego domagał się sektor transportowy. "Zawsze angażowaliśmy się w dialog i nadal będziemy to robić. Nie ma jednak miejsca na wymuszenia, na negocjacje rozumiane jako rodzaj presji, której rząd 'musiałby się poddać'" - powiedział, dodając, że "decyzja została podjęta".

Wraz z eliminacją dotacji, koszt oleju napędowego wzrośnie z 1,80 do 2,80 dolara za galon (między 1,52 a 2,36 euro), co oznacza wzrost o jednego dolara (0,84 euro) za 3,78 litra.

Posunięcie to ma miejsce w obliczu rosnących napięć w kraju i nowych mobilizacji, które podważają stabilność rządu. W zeszłym tygodniu setki protestujących maszerowało przeciwko Noboa i jego reformom na ulicach Quito, wzywając sądy do uznania szeregu ustaw promowanych przez prezydenta za niezgodne z konstytucją z powodu możliwego naruszenia praw podstawowych.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Kontrowersyjna ustawa o obszarach chronionych weszła w życie w Ekwadorze

Waorani z Ekwadoru domagają się działań prawnych w sprawie projektów naftowych w Amazonii

Prezydent Noboa zapewnia sobie reelekcję w Ekwadorze