Współprzewodniczący AfD Tino Chrupalla ostro skrytykował politykę kanclerza Merza wobec Bliskiego Wschodu i wskazał na brak dialogu z Rosją. Polityk podkreślił potrzebę zakończenia wojennej retoryki.
W najnowszym odcinku serii „Summer Interview” niemieckiej telewizji publicznej ZDF nakręconym w Görlitz, w okręgu wyborczym współprzewodniczącego AfD, polityk Tino Chrupalli ostro skrytykował politykę rządu Friedricha Merza.
"Widać to w jego pracy rządowej: po prostu nie potrafi tego ogarnąć" - stwierdził Chrupalla, komentując podejście kanclerza do Bliskiego Wschodu.
Mimo to AfD popiera wstrzymanie eksportu broni do stref objętych konfliktami i kryzysami.
W kontekście wojny na Ukrainie Chrupalla ocenił, że kanclerz powinien był nawiązać bezpośredni kontakt z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Jego zdaniem brak takiego dialogu sprawił, że Merz znalazł się "przy bocznym stole" podczas rozmów zorganizowanych przez ówczesnego prezydenta USA, Donalda Trumpa.
Chrupalla: "Rosja nie jest wrogiem"
"Rosja nie jest wrogiem" - podkreślił polityk AfD. Według niego, należy zakończyć wojenną retorykę.
Chrupalla zaznaczył również, że odbył służbę cywilną zamiast wojskowej, gdyż w tamtym czasie była ona obowiązkowa.
Zapytany o zdolność swojej partii do tworzenia koalicji, pochodzący z Niemiec Wschodnich polityk wyraził pewność siebie.
"W moim okręgu wyborczym brakuje nam nieco do 50 procent" - przyznał, dodając jednak, że "czy w ogóle potrzebujemy partnera koalicyjnego, okaże się".
Zaznaczył, że "Projekt 40" jego ugrupowania będzie odgrywał istotną rolę przy każdych wyborach w Saksonii. Kolejne wybory do tamtejszego parlamentu krajowego zaplanowano na 2029 rok.
Wywiad z Chrupallą został wyemitowany w niedzielę wieczorem, choć nagranie powstało wcześniej. Przesunięcie emisji było związane z poważnymi zakłóceniami podczas wywiadu z współprzewodniczącą grupy parlamentarnej Alice Weidel, który został przerwany przez aktywistów.