Już po raz trzeci, Trump opóźni zakaz nałożony przez Kongres i utrzymany przez Sąd Najwyższy USA na popularną aplikację należącą do chińskiej firmy ByteDance.
Prezydent USA Donald Trump ma podpisać w tym tygodniu rozporządzenie wykonawcze, które przedłuży termin dla chińskiego właściciela TikToka na sprzedaż popularnej platformy do udostępniania wideo, zgodnie z ogłoszeniem wydanym przez Biały Dom we wtorek wieczorem.
Będzie to trzeci raz, kiedy Trump przedłuży termin.
Pierwszy raz miało to miejsce na mocy zarządzenia wykonawczego 20 stycznia, pierwszego dnia urzędowania nowego prezydenta USA, po krótkim zawieszeniu platformy, gdy zakaz, usankcjonowany przez Kongres i potwierdzony przez Sąd Najwyższy USA wszedł w życie.
Na początku kwietnia Trump wydał nakaz przedłużenia działania TikToka o dodatkowe 75 dni, po zerwaniu potencjalnej umowy sprzedaży aplikacji amerykańskim właścicielom.
Chiny wycofały się z umowy, o której administracja Trumpa wielokrotnie mówiła, że jest naprawdę blisko finalizacji, po tym, jak Trump ogłosił globalne cła, które były wymierzone m.in. w chiński import.
"Jak wielokrotnie powtarzał, prezydent Trump nie chce, aby TikTok został wyłączony" - powiedziała w oświadczeniu rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt.
"To przedłużenie będzie trwało 90 dni, które administracja spędzi pracując nad zapewnieniem domknięcia tej transakcji, aby Amerykanie mogli nadal korzystać z TikToka z zapewnieniem, że ich dane są bezpieczne" - podkreślała.
Trump powiedział dziennikarzom na pokładzie Air Force One, gdy wracał do Waszyngtonu we wtorek ze szczytu G7 w Kanadzie, że "prawdopodobnie" ponownie przedłuży termin.
Dodał również, że uważa, iż jego chiński odpowiednik Xi Jinping "ostatecznie zatwierdzi" umowę sprzedaży TikToka w Stanach Zjednoczonych.
Nie jest jasne, ile razy Trump może przedłużyć zakaz, ponieważ rząd kontynuuje negocjacje w sprawie sprzedaży TikToka, który jest własnością chińskiej firmy ByteDance.
Trump utworzył konto na TikToku w zeszłym roku, od tego czasu zgromadził ponad 15 milionów obserwujących i przypisał platformie pomoc w zdobyciu popularności wśród młodszych wyborców. W styczniu powiedział, że ma "ciepłe uczucia do TikToka".