Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Sędzia chce pociągnąć administrację Trumpa do odpowiedzialności

Prezydent Donald Trump przemawia do dziennikarzy na pokładzie Air Force One w drodze do Miami.
Prezydent Donald Trump przemawia do dziennikarzy na pokładzie Air Force One w drodze do Miami. Prawo autorskie  Pool via AP
Prawo autorskie Pool via AP
Przez Abby Chitty z AP
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Amerykański sędzia federalny James E. Boasberg ogłosił w środę, że znalazł "prawdopodobny powód", by pociągnąć administrację Trumpa do odpowiedzialności karnej za obrazę sądu. Konflikt dotyczy deportacji obywateli Salwadoru przeprowadzonych wbrew sądowym nakazom.

Sędzia Boasberg oskarżył administrację prezydencką o celowe ignorowanie jego dyrektywy nakazującej zawrócenie samolotów z deportowanymi, które już opuściły terytorium USA. Według sędziego, urzędnicy zbyt pośpiesznie przeprowadzili deportacje na mocy ustawy o wrogach obcych (Alien Enemies Act), nie dając deportowanym możliwości zakwestionowania tej decyzji w sądzie.

"Konstytucja nie toleruje umyślnego nieprzestrzegania nakazów sądowych – zwłaszcza przez urzędników, którzy złożyli przysięgę, że będą jej przestrzegać" – napisał Boasberg, główny sędzia sądu federalnego w Waszyngtonie.

Reakcja Białego Domu

Sędzia zapowiedział, że może przeprowadzić przesłuchania i skierować sprawę do prokuratury, jeśli administracja nie zajmie się naruszeniem. W przypadku odmowy działania przez Departament Sprawiedliwości Boasberg oświadczył, że wyznaczy niezależnego prawnika do prowadzenia sprawy.

Administracja Trumpa zapowiedziała odwołanie od wyroku. "Prezydent jest w 100% zaangażowany w zapewnienie, że terroryści i nielegalni imigranci nie będą już stanowić zagrożenia dla Amerykanów i ich społeczności" – napisał dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Steven Cheung w mediach społecznościowych.

Sprawa Kilmara Abrego Garcii

W centrum sporu znajduje się przypadek Kilmara Abrego Garcii – obywatela Salwadoru mieszkającego w Maryland, deportowanego przez administrację Trumpa w marcu mimo nakazu sądowego blokującego jego wydalenie.

Senator Chris Van Hollen z Maryland udał się w środę do Salwadoru, gdzie spotkał się z wiceprezydentem tego kraju, aby zabiegać o uwolnienie Garcii. Podczas konferencji prasowej w San Salvador, Van Hollen przekazał, że wiceprezydent Félix Ulloa odrzucił prośbę o odwiedzenie Garcii w więzieniu o zaostrzonym rygorze i stwierdził, że rząd Salwadoru nie zamierza zwracać go Stanom Zjednoczonym.

Senator stanu Maryland Chris Van Hollen przemawia do prasy w La Libertad, w Salwadorze.
Senator stanu Maryland Chris Van Hollen przemawia do prasy w La Libertad, w Salwadorze. AP Photo/Salvador Melendez

Zarówno administracja Trumpa, jak i prezydent Salwadoru Nayib Bukele twierdzą, że nie widzą podstaw prawnych do repatriacji Abrego Garcii, mimo że Sąd Najwyższy USA nakazał administracji podjęcie działań w celu sprowadzenia go z powrotem.

Kontrowersje wokół oskarżeń

Urzędnicy administracji Trumpa twierdzą, że Abrego Garcia jest powiązany z gangiem MS-13, jednak jego prawnicy podkreślają, że nie przedstawiono na to żadnych dowodów. Sam Garcia konsekwentnie zaprzecza tym oskarżeniom i nie został oskarżony o żadne przestępstwa związane z działalnością gangów.

Sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt skrytykowała decyzję senatora Van Hollena o wizycie w Salwadorze, nazywając ją "przerażającą i smutną" oraz zarzucając Demokratom brak "zdrowego rozsądku" w kwestii bezpieczeństwa amerykańskich obywateli.

Sprawa ta podkreśla fundamentalne napięcie między różnymi gałęziami władzy w USA w kwestii uprawnień prezydenta do egzekwowania przepisów imigracyjnych oraz roli sądownictwa w nadzorowaniu tych działań.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Trump mówi, że USA „zrezygnują z Ukrainy", jeśli rozmowy wkrótce nie posuną się naprzód

Prezydent Trump twierdzi, że rozwiązał problem inflacji w USA w obliczu zawirowań na rynkach

Ważą się losy spotkania Trumpa z Putinem