Głosowanie nad budżetem było kluczowym testem dla zapewnienia stabilności do 2026 roku. Protesty w sprawie Strefy Gazy i żądania zakładników zakłóciły głosowanie a opozycja skrytykowała budżet jako szkodliwy dla klasy średniej.
Izraelski parlament uchwalił we wtorek budżet państwa. To wzmacnia koalicję rządzącą premiera Benjamina Netanjahu i zapewnia mu miesiące politycznej stabilności. W Izraelu tymczasem nie słabnie presja opinii publicznej w związku z wojną w Strefie Gazy.
Protestujący zebrali się przed biurem premiera i Knesetem w Jerozolimie, blokowali drogi i zmusili kilku ministrów i polityków do przejścia pieszo do budynku parlamentu.
Demonstracje wzywały również władze do negocjacji w sprawie uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy.
Lider opozycji Yair Lapid skrytykował budżet: „To, co zostało dziś przedstawione, to nie budżet a kradzież. To największa korupcja od czasu powstania państwa Izrael. Ogranicza się dochody i przyszłość izraelskiej klasy średniej i konsumentów, którzy pracują i płacą podatki, służą w wojsku, których dzieci służą w wojsku. Wykorzystujecie ich bezwstydnie”.
Minister finansów Izraela wezwał policję do interwencji
Minister finansów Bezalel Smotricz odniósł się do protestów: „Dwudziestu agresywnych ludzi blokuje drogę, ponieważ w Izraelu nie ma policji. Minister finansów nie może przejść pięćdziesiąt metrów od swojego biura do Knesetu. Jeśli do Jerozolimy przyjeżdżają setki tysięcy demonstrujących, a tak naprawdę kilkudziesięciu anarchistów, którzy siedzą na drodze i blokują Kneset, centrum izraelskiej demokracji, to moim zdaniem jest to upadek rządów prawa. Wzywam szefa izraelskiej policji do podjęcia niezbędnych kroków. Uważam, że to nie jest w porządku. Dzięki Bogu, dotarłem a nawet gdybym nie dotarł, budżet zostanie uchwalony”.
Głosowanie nad budżetem było postrzegane jako kluczowy test dla koalicji Netanjahu, która składa się z nacjonalistycznych i ortodoksyjnych partii, które domagały się i w dużej mierze otrzymały wysokie kwoty dla swoich wyborców w zamian za poparcie pakietu finansowego.
Netanjahu uniknął przedterminowych wyborów i zapewnił sobie ponad rok stabilności politycznej dzięki uchwaleniu budżetu. Sytuacja ta może potencjalnie trwać do końca jego kadencji pod koniec 2026 roku.