Elon Musk w administracji Trumpa odgrywa wpływową rolę. Najbogatszy człowiek na świecie kieruje nowym resortem zwanym Departamentem Wydajności Państwa (DOGE), którego zadaniem są potężne cięcia w administracji publicznej. Status prawny agencji jest niejasny.
Elon Musk proponuje, by Stany Zjednoczone „pozbyły się całych agencji” rządowych w ramach kampanii, która ma drastycznie ograniczyć wydatki publiczne.
Przemawiając przez łącze wideo na Światowym Szczycie Rządów w Dubaju Musk dodał, że zamiast jedynie reformować istniejące agencje, należy podejść do sprawy bardziej radykalnie. „Powinniśmy pozbyć się całych agencji” – powiedział właściciel Tesli, SpaceX i platformy X.
Szef Tesli i Space X w administracji Trumpa odgrywa wpływową rolę. Kieruje nowym resortem zwanym Departamentem Wydajności Państwa (DOGE), którego zadaniem są potężne cięcia w administracji publicznej. Agencja DOGE ma niejasny status prawny, w wyniku czego jest pozywana przez różne instytucje. Muskowi zarzuca się, że jego zespół ma dostęp do poufnych danych, choć jego współpracownicy nie przeszli weryfikacji przez służby.
„Mamy rządy biurokracji a nie ludzi” – powiedział Musk. Dodał, że „jeśli nie usuniemy korzeni problemu, może on łatwo odrosnąć”.
Musk wskazał na dotychczasowe dokonania administracji Trumpa w cięciu kosztów. Jako przykład podał amerykańską agencję pomocy zagranicznej USAID. Amerykańskie media podają, że administracja Trumpa planuje zmniejszyć liczbę pracowników agencji z dziesięciu tysięcy do zaledwie około trzystu osób.
Amerykański izolacjonizm na świecie
Musk również zapowiedział bardziej izolacjonistyczne podejście USA do polityki zagranicznej, szczególnie na Bliskim Wschodzie. Powiedział, że Stany Zjednoczone za rządów Trumpa są „mniej zainteresowane ingerowaniem w sprawy innych krajów”.
Donald Trump wielokrotnie groził, że Stany Zjednoczone przejmą kontrolę nad Grenlandią, która należy do Królestwa Danii. Trump nie wykluczył użycia wojska jeśli Kopenhaga nie zgodzi się sprzedać wyspy. W środę Trump ogłosił, że rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie.
Musk odniósł się również do stanowiska administracji Trumpa w sprawie programów różnorodności, równości i integracji (DEI). Ostrzegł, że gdyby sztuczna inteligencja została zaprogramowana z naciskiem na DEI, mogłaby teoretycznie podejmować radykalne decyzje, takie jak na przykład eliminowanie mężczyzn ze stanowisk władzy.
Musk omówił zbliżającą się premierę nowego chatbota AI firmy X, Grok 3, który opisał zarówno jako „ekscytujący”, jak i „trochę przerażający”. Skrytykował również OpenAI, właściciela chatGPT pod rządami Sama Altmana, porównując firmę do organizacji non-profit zajmującej się ochroną środowiska.
Miliarder ujawnił również plan nowego projektu transportowego w Dubaju, którym ma zająć się firma Boring Company, której Musk jest też właścicielem. Szczegóły projektu „Dubai Loop” nie zostały jednak ujawnione. Musk powiedział, że projekt będzie przypominać podróż przez „tunel czasoprzestrzenny”, umożliwiający pasażerom szybkie przemieszczanie się między różnymi częściami miasta.