Tysiące mieszkańców Gazy rozpoczęło powrót do domów, które musieli opuścić w trakcie wojny.
Wielu Palestyńczyków w Strefie Gazy poczuło ulgę po pierwszej nocy od ponad roku spędzonej bez bombardowań i obaw o przeżycie.
Zawieszenie broni pomiędzy Izraelem a Hamasem przyniosło pierwszą przerwę w walkach od listopada 2023 roku, kiedy to tygodniowe porozumienie między obiema stronami umożliwiło wymianę zakładników.
Niebo nad Gazą i Izraelem jest na razie ciche, a wielu z przesiedlonych Palestyńczyków rozpoczęło powrót do domów. Próbują nawiązać kontakt z innymi członkami rodziny, a wielu przypadkach szykują także pochówek swoich zmarłych.
Po ataku Hamasu z 7 października 2023 roku, w wyniku którego zginęło około 1 200 osób a 251 zostało porwanych, armia izraelska dokonała zbrojnego najazdu na Gazę.
Od tego czasu, jak podaje Ministerstwo Zdrowia Gazy, zginęło ponad 46 000 Palestyńczyków, głównie cywilów. Około 1,9 miliona z 2,2 miliona mieszkańców Gazy zostało zmuszonych do ucieczki.
Po 15 miesiącach wyniszczającej wojny, „wczoraj nie słyszeliśmy samolotów wojskowych ani niczego innego, więc spaliśmy spokojnie” – powiedział Maisara Abu-Qoush, przesiedlony Palestyńczyk z Rafah, miasta na południu Strefy Gazy.
Wiele osób wracało z Khan Younis do Rafah, gdzie zastali ogromne zniszczenia.
Ludzie przemierzali gruzowiska, niektórzy pieszo, inni przewożąc swoje rzeczy na wozach zaprzęgniętych w osły.
"Jesteśmy bardzo zmęczeni wojną i zniszczeniami wokół nas. Jesteśmy zmęczeni bombardowaniami. Mieszkańcy Rafah czuli się upokorzeni. Zostaliśmy wysiedleni. Musieliśmy przejść długie dystanse. Bardzo się baliśmy" – powiedziała Fatma Hamad, kolejna osoba przesiedlona z Rafah.
Powrót palestyńskich rodzin do swoich domów odbywa się w czasie narastającej niepewności co do tego, czy rozejm przetrwa, kto przejmie władzę w Strefie Gazy i jak odbudować ją po wojnie.
Organizacja Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że odbudowa może zająć ponad 350 lat, jeśli Gaza pozostanie pod izraelską blokadą.
Pomoc dociera do Gazy
Przedstawiciele ONZ ds. pomocy humanitarnej twierdzą, że od momentu wdrożenia porozumienia rozejmowego między Izraelem a Hamasem do Gazy wjechało ponad 630 ciężarówek z pomocą humanitarną.
W poście na X Tom Fletcher, Sekretarz Generalny ONZ ds. Pomocy Humanitarnej, poinformował, że w niedzielę do Gazy wjechało ponad 630 ciężarówek, z czego co najmniej 300 z nich przewoziło pomoc humanitarną na północ terytorium.
"Nie ma czasu do stracenia" – napisał Fletcher. "Po 15 miesiącach nieustannej wojny potrzeby humanitarne są ogromne".
Pracownicy humanitarni starają się sprostać pilnym potrzebom mieszkańców Gazy po 15 miesiącach wyniszczającej wojny oraz izraelskich ograniczeniach dotyczących dostaw pomocy i przemieszczania konwojów w Gazie.
Przed rozpoczęciem ostatniej wojny Izraela z Hamasem Gaza była objęta izraelsko-egipską blokadą, która umożliwiała codzienny wjazd około 500 ciężarówek z zaopatrzeniem i pomocą humanitarną.
Początkowa faza porozumienia rozejmowego w Gazie potrwa sześć tygodni. W tym czasie na terytorium codziennie wjeżdżać będzie około 600 ciężarówek z pomocą, a 33 izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas zostanie uwolnionych w zamian za setki palestyńskich więźniów.
Pierwsze trzy izraelskie zakładniczki wróciły do Izraela w niedzielę. 90 palestyńskich więźniów również zostało uwolnionych.