W wyniku rosyjskiego nalotu na Krzywy Róg w środkowej Ukrainie zginęły cztery osoby - trzy kobiety i jeden mężczyzna. W wyniku ataku doszło do częściowego zniszczenia placówki edukacyjnej oraz uszkodzenia okolicznych budynków mieszkalnych.
Według informacji przekazanych przez regionalną administrację wojskową, rannych zostało także przynajmniej 14 osób, w tym czworo dzieci.
„To naprawdę ludobójstwo przeciwko pokojowym placówkom edukacyjnym. Nie ma słów, by to usprawiedliwić” – powiedział mieszkaniec Krzywego Rogu Oleksandr.
Krzywy Róg, liczący około 660 tysięcy mieszkańców, jest rodzinnym miastem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
W nocnym wystąpieniu wideo prezydent podkreślił, że tragedii można było zapobiec, gdyby Ukraina otrzymała wnioskowane systemy obrony powietrznej, które mogłyby przechwycić pocisk.
„W Krzywym Rogu przez cały dzień trwają działania ratunkowe po rosyjskim ataku rakietowym. W ataku zginęły cztery osoby. Składam najgłębsze kondolencje ich rodzinom i bliskim. Czternaście innych osób zostało rannych i otrzymało niezbędną pomoc medyczną. Tych ataków i strat można było uniknąć, gdybyśmy mieli systemy obrony powietrznej, o których od dawna rozmawiamy z naszymi partnerami - systemy, które już istnieją na świecie” - przekazał w swoich mediach społecznościowych prezydent.