Władze poinformowały, że mieszkańcy zostali ewakuowani profilaktycznie, ponieważ wiele z dotkniętych społeczności ma długą historię zniszczeń spowodowanych przez śmiertelne tajfuny.
Burza jest drugą, która uderzyła w region w krótkim czasie, po tajfunie Ragasa, który na początku tego tygodnia zabił co najmniej 25 osób na północy Filipin i Tajwanu. Miliony osób ucierpiały w całej Azji, gdy Ragasa wymusił zamknięcie lotnisk i przedsiębiorstw w południowo-wschodnich Chinach i Hongkongu, zanim osłabł nad Wietnamem w czwartek.
Władze Filipin uważnie monitorują trasę Bualoi, ostrzegając przed możliwymi powodziami i przerwami w dostawie prądu w zagrożonych rejonach. Służby ratunkowe pozostają w stanie najwyższej gotowości, ponieważ kraj przygotowuje się na dalsze zakłócenia, podczas gdy osłabiona burza nadal przemieszcza się na zachód.