Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Ceny „America first”: wyższe opłaty dla cudzoziemców w parkach narodowych USA budzą obawy

Turyści wędrują po szlakach w Parku Narodowym Glacier w Montanie.
Turyści wędrują po szlakach w Parku Narodowym Glacier w Montanie. Prawo autorskie  AP Photo/Beth J. Harpaz, File
Prawo autorskie AP Photo/Beth J. Harpaz, File
Przez MATTHEW BROWN and MATTHEW DALY z AP
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Departament Spraw Wewnętrznych USA zapowiada, że nowe opłaty sfinansują utrzymanie parków. Przedsiębiorcy obawiają się, że zniechęci to zagranicznych turystów.

Opłata 100 dol. od osoby (€86) dla cudzoziemców wjeżdżających do Yellowstone, Wielkiego Kanionu i innych popularnych parków narodowych budzi obawy wśród firm nastawionych na turystów. Obawiają się, że zniechęci podróżnych, a zwolennicy przekonują, że przyniesie pieniądze parkom zmagającym się z brakami w budżecie.

Nowa opłata została ogłoszona we wtorek przez sekretarza spraw wewnętrznych USA, Douga Burguma, i wejdzie w życie 1 stycznia. Zdecydowanie wzrośnie też cena rocznego karnetu dla zagranicznych turystów — do 250 dol. (€216) za pojazd. Mieszkańcy USA nadal będą płacić 80 dol. (€69) za roczny wstęp.

Zmiana zbliża USA do krajów, które pobierają od cudzoziemców wyższe opłaty za popularne atrakcje.

Branża turystyczna ma wątpliwości wobec nowej opłaty

W motelu Whistling Swan tuż przy Parku Narodowym Glacier w północno-zachodniej Montanie właściciel, Mark Howser, szacuje, że około 15 proc. jego klientów to cudzoziemcy. Przyjeżdżają z Kanady, Chin, Indii, Hiszpanii, Francji, Niemiec i innych krajów. Howser prowadzi też piekarnię i sklep ogólnospożywczy.

Za wjazd do parku tacy turyści płacą już do 35 dol. (€30) za pojazd. Wyższa opłata dla cudzoziemców, mówi Howser, „to pewny sposób na zniechęcenie ludzi do odwiedzania Glacier”.

„To uderzy w lokalne firmy obsługujące zagranicznych podróżnych, takie jak moja” — mówi. „Taka opłata zniechęca ich do poznawania kraju”.

Operator wycieczek po Yellowstone, Bryan Batchelder z Let’s Go Adventure Tours and Transportation, uważa, że opłata oznacza „całkiem dużą podwyżkę” dla mniej więcej 30 proc. jego klientów będących cudzoziemcami. Odsetek ten rośnie w ostatnich latach, odkąd Batchelder przeszedł na nową usługę rezerwacyjną.

„Jak to wpłynie na zagranicznych gości, okaże się latem” — mówi. „Pewnie nadal będą przyjeżdżać do USA, ale czy odwiedzą parki narodowe?” — pyta Batchelder.

Opłata obejmie także parki narodowe Acadia, Bryce Canyon, Everglades, Grand Teton, Rocky Mountain, Sequoia & Kings Canyon, Yosemite oraz Zion.

Cennik „America first”

Urzędnicy Departamentu Spraw Wewnętrznych określają nową strukturę opłat jako „cennik America first”, który ma zapewnić, że zagraniczni goście dokładają się do utrzymania parków.

Tylko w Parku Narodowym Yellowstone opłata może przynosić rocznie 55 mln dol. (€47,5 mln) na naprawę niszczejących szlaków i starych mostów — mówi Brian Yablonski z Property and Environment Research Center, ośrodka badań wolnorynkowych z Bozeman w Montanie.

Najnowsza analiza ośrodka wskazuje, że w odpowiedzi na wyższe ceny liczba odwiedzających spadłaby jedynie o ok. 1 proc.

Gdyby opłaty dla cudzoziemców rozszerzyć na wszystkie tereny parków w kraju, mogłyby generować ponad 1 mld dol. (€863,5 mln) rocznie, przy szacowanych 14 mln zagranicznych gości — dodaje Yablonski.

Turyści tłumnie gromadzą się przy punkcie widokowym Mather Point w Parku Narodowym Wielkiego Kanionu.
Turyści tłumnie gromadzą się przy punkcie widokowym Mather Point w Parku Narodowym Wielkiego Kanionu. AP Photo/Ross D. Franklin, File

„Amerykanie już płacą więcej niż zagraniczni goście, bo płacą podatki” — mówi Yablonski. „Dla turystów z zagranicy to właściwie oczywiste, zdroworozsądkowe rozwiązanie”.

Wiele innych krajów pobiera od zagranicznych odwiedzających dodatkowe opłaty za wstęp do obiektów publicznych — zauważa Melissa Weddell, dyrektorka Instytutu Badań nad Turystyką i Rekreacją Uniwersytetu Montany.

Na przykład na Wyspach Galapagos w Ekwadorze cudzoziemcy płacą 200 dol. (€173) za osobę dorosłą, a obywatele Ekwadoru tylko 30 dol. (€26), wynika z serwisów turystycznych archipelagu.

Pracownicy parków krytykują podwyżkę

Koalicja obecnych i byłych pracowników Służby Parków Narodowych potępiła nową opłatę.

„W roku, w którym kadry parków narodowych już ograniczono o blisko 25 proc., obawiamy się kolejnego ciężaru dla i tak przepracowanych pracowników” — mówi Emily Thompson, dyrektorka wykonawcza Coalition to Protect America’s National Parks.

„Parki narodowe powinny być dostępne dla wszystkich, inaczej najlepszy pomysł Ameryki stanie się jej największym wyłudzeniem”.

Gerry Seavo James, zastępca dyrektora kampanii Outdoors for All w Sierra Club, mówi, że Trump i jego administracja od niemal roku podkopują Służbę Parków Narodowych, tnąc jej budżet i zwalniając tysiące pracowników.

„Wyciąganie pieniędzy od zagranicznych turystów przy bramie wjazdowej nie zapewni wsparcia finansowego, którego potrzebują perły naszych terenów publicznych” — dodaje. „Bez tego wsparcia ryzykujemy, że prawdziwe wspólne dobro stanie się tylko placem zabaw dla najbogatszych”.

Rzeczniczka Departamentu Spraw Wewnętrznych, Elizabeth Peace, mówi, że dotąd resort nie zbierał danych o zagranicznych odwiedzających, ale zacznie to robić od stycznia.

W lipcu republikańscy parlamentarzyści wnieśli do Kongresu projekt ustawy, który usankcjonuje dopłatę dla cudzoziemców odwiedzających parki narodowe. Sponsorują go reprezentant Wirginii Zachodniej, Riley Moore, oraz reprezentant Montany, Ryan Zinke, który był sekretarzem spraw wewnętrznych w pierwszej kadencji Trumpa.

„Prezydent Trump i sekretarz Burgum stawiają Amerykanów na pierwszym miejscu, prosząc zagranicznych odwiedzających o zapłacenie należnej części kosztów przy niezmienionych opłatach za wstęp dla Amerykanów” — napisali Zinke i Moore w środowym oświadczeniu.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Erupcje wulkanów to jedno z największych zagrożeń dla ruchu lotniczego. Czy prognozy to zmienią?

Włochy: zakłócenia w podróżach, związki wzywają do strajków w całym kraju w listopadzie i grudniu

Anglia wprowadzi podatek turystyczny. Co to oznacza dla podróżnych