Orędzie o stanie Unii Europejskiej i wyzwania dla polskiego biznesu, nowa definicja bezpieczeństwa Europy oraz rosyjskie drony nad Polską – zapraszamy do programu Euronews "Bruksela, moja miłość?".
Orędzie o stanie Unii Europejskiej w cieniu zagrożenia z Rosji
REKLAMA
Przemówienie Ursuli von der Leyen, wygłoszone w cieniu bezprecedensowego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, zdominowało w tym tygodniu debatę w Brukseli.
Gośćmi Dominiki Ćosić byli Magdalena Cedro, dyrektor brukselskiego oddziału Polskiej Agencji Prasowej, Witold Strzelecki, dyrektor Business & Science Poland oraz Melchior Szczepanik, dyrektor brukselskiego biura Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).
Debata rozpoczęła się od tematu, który w ostatnich dniach wywołał w Polsce największy niepokój - ataku rosyjskich dronów. Magdalena Cedro z PAP, która przysłuchiwała się przemówieniu von der Leyen w Strasburgu, ujawniła kulisy reakcji na te wydarzenia.
"Kiedy rano zaczęły spływać informacje z Polski na temat tego wtargnięcia, nie było jasne, czy Ursula von der Leyen zdecyduje się odnieść do tego w swoim wystąpieniu" – relacjonowała Cedro. Ostatecznie szefowa Komisji potępiła atak, wskazując go jako "jeszcze jeden dowód na to, że Putin nie chce pokoju" i wezwała do wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz obrony Ukrainy.
Według Melchiora Szczepanika z PISM, incydent ten potwierdził słuszność unijnych celów strategicznych dotyczących zwiększenia zdolności Unii Europejskiej do ochrony swojej granic. “Częścią tej granicy jest również jest również wschodnia granica Polski. Nie tylko Unia, ale i poszczególne państwa członkowskie muszą zwiększyć nakłady na obronność, bo wczorajsze wydarzenia pokazują, że zagrożenie rosyjskie jest bardzo realne” - stwierdził.
Dyskusja szybko wykazała, że pojęcie bezpieczeństwa jest dziś rozumiane znacznie szerzej niż tylko w kontekście militarnym. Witold Strzelecki z Business & Science Poland podkreślił, że kluczowe jest wypracowanie takich rozwiązań, które uniezależniłyby UE w zupełności od dostaw surowców z Rosji, co bezpośrednio wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa.
Polska "gospodarczym tygrysem"?
W swoim orędziu Ursula von der Leyen położyła duży nacisk na konkurencyjność europejskiej gospodarki. Choć prognozy dla Polski są optymistyczne, a Bruksela postrzega nasz kraj jako motor napędowy wzrostu, polscy przedsiębiorcy wciąż napotykają na liczne bariery.
Witold Strzelecki argumentował, że aby w pełni wykorzystać potencjał polskich firm, konieczne są uproszczenia i deregulacja. "Niestety unijne wymogi raportowania często spowalniają rozwój, utrudniają wyjście na rynki zagraniczne" – mówił, podkreślając, że kluczem jest aktywne wycofywanie barier, które hamują potencjał przedsiębiorstw.
Problem ten dostrzega również sama Komisja. Melchior Szczepanik przytoczył słowa von der Leyen, która podkreślała, że bariery na jednolitym rynku są równoznaczne z cłami w wysokości ponad 40%. "Unia Europejska i Polska mogłyby się rozwijać znacznie dynamiczniej, gdyby te przeszkody zostały usunięte” – skonkludował ekspert PISM.
Pojawia się zatem kluczowe pytanie: w jaki sposób polski biznes może skutecznie walczyć o swoje interesy w gąszczu unijnych przepisów? Odpowiedź, jak podkreślają eksperci, leży w aktywnym uczestnictwie w procesie legislacyjnym i zrozumieniu, że prawo tworzone w Brukseli nie jest czymś obcym.
"Europejskie prawo to nasze prawo"
O komentarz poprosiliśmy również Agatę Boutanos, dyrektor brukselskiego biura Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP). Podkreśliła, że prawo europejskie nie jest narzucane z zewnątrz, ale stanowi wspólny system prawny, który Europejczycy tworzą dla siebie.
"Warto zachęcać polskie podmioty, przedsiębiorców i organizacje żeby tutaj były, żebyśmy wszyscy razem brali udział w procesie decyzyjnym naszego wspólnego prawa i też mogli przytaczać najlepsze praktyki, które znamy z naszego kraju (...), żeby były częścią dyskursu europejskiego" – dodała Boutanos podkreślając, że jest to misja, którą ZPP realizuje w Brukseli od prawie dekady.
Nowy sezon polityczny w Brukseli będzie zatem testem na zdolność Unii do jednoczesnego reagowania na zagrożenia geopolityczne i wzmocnienia swojego potencjału gospodarczego. Polska, ze względu na swoje położenie i dynamiczny rozwój, znajduje się w samym sercu obu tych wyzwań.
"Bruksela, moja miłość?" to nowy, cotygodniowy program Euronews. Zapraszamy do kontaktu na brukselamojamilosc@euronews.com lub przez nasze media społecznościowe.