Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Szef MON: "Wierzymy, że jest bliżej niż kiedykolwiek dla możliwości przynajmniej zawarcia rozejmu"

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz Prawo autorskie  Copyright 2024 The Associated Press. All rights reserved
Prawo autorskie Copyright 2024 The Associated Press. All rights reserved
Przez Katarzyna Skiba
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

"Wierze, że dojdzie do zaproszenia prezydenta Zełenskiego; dzisiaj pojawiają się takie informacje, że jest taka szansa, aby podczas spotkania prezydenta Trumpa z Putinem był udział prezydenta Zełenskiego [...] wierzę, że do tego dojdzie – ocenił wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

W piątek prezydent USA Donald Trump ogłosił, że 15 sierpnia na Alasce spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Będzie to pierwsze spotkanie obu przywódców od początku drugiej kadencji Trumpa. W odpowiedzi na zapowiedź spotkania oraz doniesienia amerykańskich mediów, że może wziąć w nim udział także ukraiński przywódca Wołodymyr Zełenski, szef MON i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "jest bliżej niż kiedykolwiek dla możliwości przynajmniej zawarcia rozejmu".

"W ubiegłym tygodniu miałem okazję rozmawiać z najbliższymi doradcami prezydenta Trumpa, którzy mówili o jego determinacji do osiągnięcia swojego celu, czyli zawarcia pokoju. Polska zrobi wszystko, aby do takiego sprawiedliwego pokoju doszło" – powiedział szef MON.

"Chciałbym, aby doszło do tego porozumienia z udziałem prezydenta Zełenskiego; wierzymy, że jest bliżej niż kiedykolwiek dla możliwości przynajmniej zawarcia rozejmu. Najbliższe dni to potwierdzą – ocenił.

"Gdyby to się stało 15 sierpnia, w dniu wiktorii warszawskiej, to lepszego prezentu dla tej części świata i dla naszej przyszłości nie moglibyśmy w tak znaczącym dniu otrzymać" - dodał.

Kosiniak-Kamysz również podkreślił rolę Polski jako jednego z głównych sojuszników NATO i Ukrainy, mówiąc, że Polska jest gotowa wspierać Ukrainę.

"Polska udzieli pomocy zawsze, jeżeli ktoś z sojuszników będzie jej potrzebował. I solidarność, która jest zasadą dwukierunkową, zobowiązuje inne państwa do udzielenia pomocy Polsce. Ale musimy być na tyle silni i przygotowani, żebyśmy nigdy nie potrzebowali tej pomocy - bo nigdy nie będzie się opłacało nas zaatakować" - powiedział.

Liderzy sześciu państw europejskich, w tym premier Polski Donald Tusk, oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, w sobotę wieczorem opublikowali wspólne oświadczenie w sprawie Ukrainy. W gronie sygnatariuszy znaleźli się także premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premier Włoch Giorgia Meloni, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz prezydent Finlandii Alexander Stubb.

Podkreślili, że "pozostają wierni zasadzie, iż granic międzynarodowych nie można zmieniać siłą”.

Dodali również, że "drogi do pokoju w Ukrainie nie mogą być ustalane bez udziału Kijowa”.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Ukraina twierdzi, że zaatakowała rosyjską bazę dronów i zakład wojskowy

Trump skraca 50-dniowy termin dla Rosji na zawarcie umowy pokojowej z Ukrainą

Odliczanie do zamknięcia rządu w USA - co to oznacza i czego się spodziewać?