Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rosyjskie drony atakują Odessę i Charków, wywołując pożary i raniąc cywilów

Na zdjęciu udostępnionym przez ukraińską służbę ratunkową strażacy ewakuują mieszkańca z płonącego budynku mieszkalnego po zmasowanym rosyjskim ataku powietrznym w Odessie.
Na zdjęciu udostępnionym przez ukraińską służbę ratunkową strażacy ewakuują mieszkańca z płonącego budynku mieszkalnego po zmasowanym rosyjskim ataku powietrznym w Odessie. Prawo autorskie  AP/Ukrainian Emergency Service via AP
Prawo autorskie AP/Ukrainian Emergency Service via AP
Przez Euronews z AP
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Dziesiątki osób zostało rannych po tym, jak rosyjskie drony zaatakowały w nocy obszary mieszkalne w miastach.

REKLAMA

Rosyjskie drony zaatakowały w nocy z czwartku na piątek portowe miasto Odessa nad Morzem Czarnym i północno-wschodnie miasto Charków, poinformowali ukraińscy urzędnicy.

Jak podają służby, ataki na Odessę wywołały pożary w kilku blokach mieszkalnych.

Płomienie zajęły czteropiętrowy budynek, który częściowo się zawalił i zranił trzech pracowników służb ratunkowych.

Oddzielny pożar rozprzestrzenił się na górną część 23-piętrowego wieżowca, co doprowadziło do ewakuacji 600 mieszkańców.

Według regionalnej prokuratury w Odessie, w nocnych atakach na miasto zginęła jedna osoba, a 14 innych zostało rannych.

Mieszkańcy Odessy przyglądają się stratom po ataku dronowym Moskwy.
Mieszkańcy Odessy przyglądają się stratom po ataku dronowym Moskwy. Michael Shtekel/Copyright 2025 The AP. All rights reserved

Co najmniej osiem dronów uderzyło w infrastrukturę cywilną w Charkowie, raniąc dwoje dzieci i dwie inne osoby, podała ukraińska służba ratunkowa. Kolejne cztery osoby zostały ranne w drugim rosyjskim ataku w piątek.

Ukraińskie Siły Powietrzne podały, że Rosja wystrzeliła w ciągu nocy 80 dronów typu Shahed i wabików, a ukraińska obrona powietrzna przechwyciła 70 z nich.

Większa presja na Rosję

Rosyjski atak rakietowy na budynek mieszkalny w Kijowie na początku tego tygodnia był sygnałem, że należy wywrzeć większą presję na Moskwę, aby zgodziła się na zawieszenie broni, powiedział w czwartek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Wtorkowy atak rakietowy na Kijów, najtragiczniejszy w tym roku, zabił 28 osób i ranił 142 – poinformował szef Kijowskiej Administracji Wojskowej, Tymur Tkaczenko.

„Ten atak jest przypomnieniem dla świata, że Rosja odrzuca zawieszenie broni i wybiera zabijanie" - napisał Zełenski na Telegramie i podziękował partnerom Ukrainy, którzy według niego są gotowi wywrzeć presję na Rosję, by „poczuła prawdziwe koszty wojny".

Podczas gdy Rosja kontynuuje letnią ofensywę na około 1000-kilometrowej linii frontu, wysiłki pokojowe prowadzone przez USA nie przyniosły rezultatów.

Prezydent Rosji Władimir Putin skutecznie odrzucił ofertę prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącą natychmiastowego 30-dniowego zawieszenia broni, uzależniając ją od wstrzymania mobilizacji w Ukrainie i zamrożenia dostaw broni z Zachodu.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w piątek, że data kolejnej rundy rozmów pokojowych ma zostać ustalona w przyszłym tygodniu.

Dwie rundy krótkich rozmów przyniosły jedynie porozumienie w sprawie wymiany jeńców i rannych żołnierzy.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Ukraina wprowadza możliwość uzyskania podwójnego obywatelstwa

Putin twierdzi, że jest gotowy spotkać się z Zełenskim

Rosyjski atak na Odessę: jedna osoba nie żyje, 17 rannych, w tym ciężarna kobieta