Kopalnia Praid jest jednym z największych złóż soli w Europie. Eksperci przypominają, że wywołany powodzią kontakt wody z solą powoduje jej szybkie rozpuszczanie.
Sytuacja w rumuńskiej kopalni soli Praid jest krytyczna po tym, jak woda wdarła się do niej w wyniku powodzi w powiecie Harghita w centralnej części kraju.
„Przegraliśmy walkę z naturą. Woda ponownie zaczęła wpływać do kopalni soli, z przepływem, którego obecnie nie można kontrolować. Władze przeprowadzą ekspertyzę tak szybko, jak to możliwe, aby ocenić stan ścian i filarów wewnątrz kopalni oraz zdecydować o dalszych działaniach.” - mówi prefekt powiatu Harghita Petres Sandor.
Kopalnia Praid jest jednym z największych złóż soli w Europie. Od niedawna pełni również funkcję atrakcji turystycznej. Znajduje się w niej muzeum oraz kino, usytuowane około 120 metrów pod ziemią. Jak dotąd zakres szkód nie jest jasny dla władz.
Eksperci przypominają, że kontakt wody z solą powoduje jej szybkie rozpuszczanie. Władze zapewniają, że choć sytuacja jest krytyczna, nie ma zagrożenia destabilizacji całej kopalni.