Decyzją rosyjskich władz zniszczono pomnik ofiar zbrodni katyńskiej na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego w rosyjskiej wsi Miednoje. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski reaguje stanowczo: "Nie zgadzamy się na rosyjskie kłamstwa historyczne".
Na podstawie decyzji prokuratury obwodu twerskiego z pomnika cmentarnego usunięto płaskorzeźbę orderu Krzyża Wojennego Virtuti Militari oraz Krzyża Kampanii Wrześniowej 1939.
W Miednoje spoczywa 6 300 funkcjonariuszy Policji Państwowej oraz innych służb II Rzeczpospolitej, zamordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku na podstawie decyzji Biura Politycznego KC WKP(b) z 5 marca 1940 roku.
"Nie wiemy, dlaczego Rosjanie akurat teraz to zrobili, czy to jest próba ingerencji w nasze wybory, czy jest to kompletnie nieuzasadniona reakcja na zamknięcie konsulatu w Krakowie, który – przypomnę – zamykamy dlatego, że Rosjanie dokonali podpalenia, zlecili podpalenie sklepów na Marywilskiej, czy też [jest to - red.] po prostu kolejny akt tej toksycznej polityki historycznej, która zaprzecza oczywistym faktom i która próbuje odbudować stalinowską narrację historyczną” – powiedział na konferencji prasowej minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
"To niedopuszczalne ingerowanie Rosji w prawdę historyczną"
Elementy pomnika jak informują przedstawiciele ministerstwa spraw zagranicznych zostały usunięte na polecenie lokalnych władz:
"Z pomnika nagrobnego usunięto krzyż Virtuti Militari i krzyż wojny obronnej 1939 roku. Nie zrobili tego wandale, zrobiły to władze kompleksu cmentarnego na polecenie lokalnej twerskiej prokuratury, a więc na polecenie państwa rosyjskiego" - powiedział minister Sikorski.
Ministerstwo spraw zagranicznych podkreśliło w oświadczeniu: "Domagamy się od strony rosyjskiej natychmiastowego przywrócenia stanu pierwotnego cmentarza".
Rzecznik MSZ poinformował, że w porozumieniu z ministerstwem kultury i dziedzictwa narodowego przygotowywana jest nota w sprawie zniszczenia pomnika na cmentarzu w Miednoje, która wręczona zostanie w Moskwie.
"[wydanie noty - red.] To będzie kwestia godzin" - powiedział w wywiadzie w Polskim Radiu w czwartek rano Sikorski.
"Przypomnę też, że w Polsce na cmentarzach tolerujemy symbole państwa sowieckiego. Tolerujemy czerwone gwiazdy. Tu zdjęto symbole państwa polskiego, na polskim cmentarzu wojskowym. To jest nie do przyjęcia" - zaznaczył minister spraw zagranicznych.
Radosław Sikorski zaapelował do prezesa IPN i kandydata na prezydenta z poparciem PiS Karola Nawrockiego: "Nie słyszę potępienia ze strony prezesa IPN-u, jakby zgadzał się z Putinem w sprawie NATO, mam nadzieję, że w tej sprawie się nie zgadza" - powiedział Sikorski.
Za opiekę nad cmentarzem w Miednoje - zgodnie z polsko-rosyjską umową z 22 lutego 1994 roku odpowiadają polski MSZ i ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego.
"Symboliczna kontynuacja przemocy stosowanej przez sowiecki aparat terroru"
IPN wydał oświadczenie w sprawie, w którym podkreśla, że "stanowczo potępia bulwersujący akt dewastacji, którego dopuściły się władze Federacji Rosyjskiej".
"To nie tylko akt wandalizmu sankcjonowanego przez władze rosyjskie, lecz również brutalne uderzenie w pamięć o polskich ofiarach Zbrodni Katyńskiej" - czytamy w oświadczeniu.
Jak dodaje IPN dalej: "Bezprecedensowy akt wandalizmu, jakim jest niszczenie elementów polskiego cmentarza, to bezpośredni zamach na pamięć o bohaterach wiernych przysiędze państwowej, który stanowi symboliczną kontynuację przemocy stosowanej przez sowiecki aparat terroru".
Instytut wezwał do "niezwłocznego podjęcia zdecydowanych kroków przez państwo polskie, na podstawie i w granicach prawa polskiego oraz umów międzynarodowych".
"Naruszenie prawa podczas instalacji polskich obiektów pamięci"
Jak podaje prokuratura obwodu twerskiego: "Prokuratura przeprowadziła kontrolę i stwierdziła naruszenie prawa podczas instalacji polskich obiektów pamięci na terenie kompleksu memorialnego Miednoje. Mowa o płaskorzeźbach przedstawiających polskie odznaczenia wojskowe. Symbolika ta została wcześniej uznana za antyrosyjską, ponieważ obarcza nasz kraj winą za wybuch II wojny światowej".
"Zgodnie z wymogami prokuratury dotyczącymi przestrzegania ustawodawstwa federalnego, w tym ustaw nr 73-FZ „O miejscach dziedzictwa kulturowego” i nr 80-FZ „O utrwaleniu zwycięstwa narodu radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945”, na terenie polskiego cmentarza wojskowego w kompleksie memorialnym Miednoje zdemontowano płaskorzeźby polskich odznaczeń wojskowych: orderu Virtuti Militari i jubileuszowego medalu „Krzyż Kampanii Wrześniowej”. Poinformowano o tym na stronie internetowej kompleksu pamięci" - poinformowała Prokuratura Obwodu Twerskiego.