Zakończył się pierwszy dzień dorocznego kongresu Europejskiej Partii Ludowej, który w tym roku odbywa się w hiszpańskiej Walencji. Manfred Weber został ponownie wybrany na przewodniczącego EPL.
Jedyny kandydat na przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Manfred Weber zabrał głos jako ostatni mówca pierwszego dnia dorocznego kongresu, który w tym roku odbywa się w hiszpańskiej Walencji.
W swoim przemówieniu podkreślił zasługi w rozbudowie Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim oraz zapowiedział dalszy jej rozwój.
Zwrócił również uwagę na ostatnie sukcesy ugrupowania, chwaląc Ursulę von der Leyen za ponowny wybór na przewodniczącą Komisji Europejskiej oraz Robertę Metsolę – na przewodniczącą Parlamentu Europejskiego.
Następnie Weber podkreślił swoją rolę w rozszerzeniu EPL w Parlamencie Europejskim. "Rozrośliśmy się nie tylko dzięki sukcesom w wyborach krajowych, ale także dlatego, że przekonałem nowe partie do przyłączenia się do nas" - powiedział.
W wyborach na przewodniczącego partii Weber zdobył 502 głosy za i 61 przeciw. Podziękował delegacjom i przedstawił Hiszpana Dolorsa Montserrata jako kandydata na kolejnego Sekretarza Generalnego.
Globalny handel
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen była obecna na spotkaniu i poruszyła szereg kwestii, koncentrując się przede wszystkim na globalnym handlu.
Odnosząc się do konfliktów handlowych i ceł wprowadzonych przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa stwierdziła, że każdy kryzys może być szansą.
Zaznaczyła również, że trwają negocjacje umów handlowych z wieloma państwami, co dowodzi, że Bruksela wciąż pozostaje znaczącym graczem na globalnej scenie gospodarczej.
„Teraz świat handlu zwraca się w naszą stronę. Od zeszłego roku zawarliśmy szereg nowych umów handlowych – od Mercosuru, przez Meksyk, po Szwajcarię” – powiedziała. Przypomniała, że Unia Europejska ma największą sieć umów o wolnym handlu z 76 krajami na całym świecie.
„Współpracujemy z Indiami i Indonezją, Emiratami Arabskimi i Tajlandią, Filipinami i Malezją oraz krajami Pacyfiku. Wszyscy chcą z nami współpracować, ponieważ jesteśmy uczciwi, wiarygodni i gramy zgodnie z zasadami” – powiedziała.
Wojna w Ukrainie
Na scenie w Walencji wystąpiła także Roberta Metsola, która odniosła się do trwającej rosyjskiej inwazji w Ukrainie.
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego zaapelowała do delegatów o dalsze wsparcie dla Kijowa, podkreślając, że żadna decyzja dotycząca Ukrainy nie powinna być podejmowana bez ich udziału i zgody.
"Nic na Ukrainie bez Ukrainy" - powiedziała.
Metsola skrytykowała również narrację o "zbyt powolnej i biurokratycznej Europie", wspomniała o niedawnych projektach ustaw upraszczających przyjętych przez Parlament Europejski.