Papież Franciszek zmarł w wieku 88 lat. Jego trumna jest wystawiona w Bazylice Świętego Piotra, gdzie tysiące wiernych oddają mu hołd. Pogrzeb odbędzie się w sobotę.
Ponad 20 tysięcy osób pożegnało papieża Franciszka w pierwszy dzień wystawienia trumny. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę w Watykanie.
Według danych przekazanych przez watykańskie służby prasowe tylko w ciągu pierwszego dnia wystawienia trumny, zmarłego papieża pożegnało ponad 20 tysięcy osób. Liczba ta z każdą godziną rośnie, a Plac Świętego Piotra staje się miejscem wyjątkowej duchowej jedności katolików z całego globu.
Papież Franciszek zmarł w wieku 88 lat w Poniedziałek Wielkanocny. Przyczyną śmierci był udar mózgu, do którego doszło w wyniku ciężkiej niewydolności serca. Wcześniej Ojciec Święty przez kilka tygodni przebywał w poliklinice Gemelli, gdzie leczył się z powodu obustronnego zapalenia płuc, które znacząco osłabiło jego organizm.
W Watykanie rozpoczął się tradycyjny okres dziewięciodniowej żałoby – Novemdiales – który zgodnie z wielowiekową tradycją następuje po śmierci papieża. To czas modlitwy, refleksji, ale także intensywnych przygotowań do uroczystości pogrzebowych i zbliżającego się konklawe.
Uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka odbedą się w najbliższą sobotę. Będą one miały charakter państwowy i religijny, z udziałem głów państw, przedstawicieli Kościołów chrześcijańskich oraz tysięcy wiernych. Ceremonii przewodniczyć będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego, zgodnie z obowiązującym protokołem w przypadku śmierci urzędującego papieża.
Równolegle Kolegium Kardynalskie rozpoczęło wstępne rozmowy dotyczące organizacji konklawe, które ma się odbyć w maju. W trakcie tych spotkań omawiane są kwestie techniczne i logistyczne związane z wyborem nowego następcy św. Piotra. Wśród kardynałów pojawiają się już pierwsze nazwiska potencjalnych kandydatów na nowego papieża, tzw. Papapili.
Zdaniem watykanistów śmierć papieża Franciszka to koniec pewnej epoki – pontyfikatu, który charakteryzował się troską o ubogich, walką o pokój, otwartością wobec świata oraz zdecydowanym apelem o ekologiczną odpowiedzialność. Dla wielu wiernych był on duchowym przewodnikiem, który w prosty, ale głęboki sposób przemawiał do sumień współczesnych ludzi.