Ministrowie spraw wewnętrznych państw Unii Europejskiej osiągnęli porozumienie w Brukseli dotyczące stopniowego wdrażania nowego cyfrowego systemu zarządzania granicami, znanego jako system wjazdu/wyjazdu (EES).
Obywatele państw trzecich wkrótce będą musieli skanować swoje odciski palców oraz wykonywać zdjęcie twarzy po przybyciu do Unii Europejskiej.
Ministrowie spraw wewnętrznych państw UE zgodzili się na stopniowe uruchomienie cyfrowego systemu zarządzania granicami, znanego jako system wjazdu/wyjazdu (EES), który będzie rejestrował dane biometryczne osób spoza Europy w momencie ich przybycia.
"Europa wprowadza w ten sposób najbardziej zaawansowany technologicznie system zarządzania granicami na świecie" — oświadczył Magnus Brunner, komisarz UE ds. wewnętrznych i migracji, podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady ds. sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.
Podkreślił, że nowy system usprawni kontrole graniczne, i zapobiegnie przestępczości oraz aktom terrorystycznym.
System będzie dotyczył obywateli państw trzecich podróżujących do strefy Schengen na okres do dziewięćdziesięciu dni w ciągu stu osiemdziesięciu dni.
Dokładna data uruchomienia systemu nie została jeszcze ustalona, jednak Rada UE dąży do jego stopniowego wprowadzenia od jesieni.
Aspekt prawny
Julia Behrens, specjalistka ds. projektów azylowych i migracyjnych w Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej (FRA), uważa, że nowy elektroniczny system ułatwi osobom fizycznym udowodnienie, że przebywają legalnie na terytorium Europy.
Z drugiej strony, ten cyfrowy system może stwarzać ryzyko dla ochrony danych.
"W systemie wjazdu i wyjazdu odciski palców muszą być pobierane dopiero od 12. roku życia, w przypadku zdjęć twarzy nie ma ograniczeń wiekowych. Tak więc nawet niemowlęta będą musiały dostarczyć swoje zdjęcia twarzy" – dodaje Behrens.
Dlatego apeluje, aby straż graniczna była bardziej świadoma tego ryzyka.
Sektor turystyczny
Sektor turystyczny z optymizmem podchodzi do nowego cyfrowego systemu zarządzania granicami.
"To będzie dość powolny proces – pobieranie odcisków palców i zdjęć wszystkich osób – ale kiedy już to nastąpi, myślę, że wszystko pójdzie gładko" – powiedział Euronews Tom Jenkins, dyrektor generalny Europejskiego Stowarzyszenia Turystyki (ETOA).
Reforma, której początki sięgają 2016 roku, była kilkakrotnie przekładana z powodu problemów technicznych oraz braku przygotowania ze strony państw członkowskich.
"Trudność polega na tym, że jest to duży projekt informatyczny, a mamy tak wiele różnych państw i punktów wejścia i wyjścia. Dlatego bardzo trudno będzie przewidzieć, jak to wszystko będzie działać od pierwszego dnia" – mówi Robert Baltus, dyrektor operacyjny Europejskiego Stowarzyszenia Lotnictwa Biznesowego (EBAA).
Od końca 2025 lub 2026 roku obywatele państw spoza Unii, zwolnieni z obowiązku wizowego, będą musieli uzyskać zgodę na podróż do trzydziestu krajów europejskich.