Nabożeństwo, które odbyło się w Notre-Dame du Val-de-Grâce, zgromadziło rodzinę skrajnie prawicowego przywódcy i przedstawicieli Zgromadzenia Narodowego. Wszyscy byli otoczeni przez ścisłą ochronę.
Ponad 1000 osób wzięło udział w ceremonii upamiętniającej Jean-Marie Le Pena, założyciela głównej, skrajnie prawicowej partii we Francji, Zgromadzenia Narodowego.
Niewielki tłum ludzi przybył do paryskiego kościoła Notre-Dame du Val-de-Grâce w czwartek o 11 rano, aby wziąć udział w mszy dedykowanej Le Penowi, który zmarł w zeszłym tygodniu w wieku 96 lat.
Członkowie rodziny, w tym jego córki Marie-Caroline, Yann i Marine Le Pen, z których ta ostatnia zastąpiła go na stanowisku przewodniczącej jego partii, dołączyli do innych działaczy i zwolenników Wiecu Narodowego w kościele. Tylko około 400 zaproszonych gości mogło wejść do kościoła.
Widzowie, którzy pozostali na zewnątrz, w zdecydowanej większości mężczyźni, byli ograniczeni do dziedzińca, gdzie dwa gigantyczne ekrany transmitowały ceremonię na żywo.
Msza odbyła się pod ścisłą ochroną. Le Pen był postacią wysoce polaryzującą społeczeństwo, wielokrotnie krytykowanym za nienawistne zachowanie — w tym antysemityzm, dyskryminację i podżeganie do przemocy rasowej.
Le Pen zostanie pochowany podczas prywatnej ceremonii pogrzebowej w sobotę w swoim rodzinnym regionie Bretanii.