Niektórzy kardynałowie i duchowni podobno konsultowali się z twórcami uznanego film z 2024 roku i opisali "Konklawe" jako "niezwykle dokładne" i "pomocne narzędzie badawcze".
Prawdziwi kardynałowie podobno zwrócili się do twórców nagrodzonego Oscarem filmu "Konklawe" o wskazówki przed oddaniem głosów na następcę papieża Franciszka, który zmarł 21 kwietnia w wieku 88 lat.
Konklawe trwa, a pierwsza runda głosowania odbyła się wczoraj i zakończyła się wypuszczeniem z komina w Watykanie czarnego dymu - co oznacza, że zaangażowani kardynałowie nie byli w stanie dojść do konsensusu.
Od czasu śmierci papieża, oglądalność wielokrotnie nagradzanego filmu Edwarda Bergera gwałtownie wzrosła. Według firmy Luminate, która śledzi oglądalność treści przesyłanych strumieniowo, oglądalność wzrosła o 283 procent, gdy wiadomość o śmierci papieża Franciszka rozeszła się po całym świecie. Film wygenerował około 1,8 miliona minut oglądania na dzień przed śmiercią papieża Franciszka, a do końca 21 kwietnia liczba ta osiągnęła 6,9 miliona minut.
Teraz, zgodnie z niedawnym raportem Politico, wielu prawdziwych kardynałów i duchownych obejrzało "Konklawe" przed głosowaniem, a jeden z duchownych powiedział, że film jest postrzegany jako "niezwykle dokładny", co czyni go "pomocnym narzędziem badawczym".
Według Politico, niektórzy kardynałowie obejrzeli nawet film w kinie.
"Niektórzy oglądali("Konklawe") w kinie" - powiedział duchowny, a w rozmowie z Politico dodał, że film "jest postrzegany jako niezwykle dokładny nawet przez kardynałów" i był przydatny "w czasie, gdy tak wielu uczestników konklawe ma niewielkie doświadczenie w polityce i protokole Watykanu".
Eksperci religijni pochwalili dokładność filmu, który przedstawia wybór nowego papieża. Euronews Culture dogłębnie przeanalizowało aspekty, w których film się sprawdza, a w których nieco mija się z prawdą.
"Konklawe" to adaptacja powieści Roberta Harrisa o tym samym tytule, w której kardynał Thomas Lawrence (w tej roli Ralph Fiennes) ma za zadanie poprowadzić Kolegium Kardynalskie po śmierci papieża. Akcja filmu rozgrywa się w ciągu trzech dni w Watykanie we Włoszech, a kardynał Lawrence odkrywa skandale związane z potencjalnymi kandydatami.
Film był nominowany do ośmiu Oscarów, w tym dla najlepszego aktora, najlepszej aktorki drugoplanowej i najlepszego filmu. Ostatecznie zdobył jednego Oscara, a Peter Straughan otrzymał nagrodę za najlepszy scenariusz adaptowany.
Prawdziwe konklawe trwa, dziś drugi dzień głosowania.