Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

The Big Question: Ile ładowarek do pojazdów elektrycznych potrzebuje Europa?

The Big Question: Ile ładowarek do pojazdów elektrycznych potrzebuje Europa?
Prawo autorskie  Euronews
Prawo autorskie Euronews
Przez Hannah Brown
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

„Jeśli infrastruktura ładowania nie nadąży, branży pojazdów elektrycznych trudno będzie utrzymać wzrost” – powiedział Manoj Raghavan, dyrektor generalny Tata Elxsi.

Tata Group to największy konglomerat w Indiach, którego łączna wartość rynkowa wynosi około 283 miliardów euro (stan na marzec 2025 r.). Niektóre z najbardziej znanych firm wchodzących w jego skład to Tata Steel, Air India i Tata Motors, właściciel Jaguar Land Rover.

W skład grupy wchodzi również Tata Elxsi, firma zajmująca się projektowaniem i inżynierią. Znana jest ze ścisłej współpracy z Indyjską Organizacją Badań Kosmicznych, a dodatkowo koncentruje się na opracowywaniu rozwiązań dla przemysłu motoryzacyjnego.

UE zarządziła, że do 2035 roku żadne nowe samochody z silnikami spalinowymi nie będą sprzedawane w bloku. Zostało zaledwie dziesięć lat – jak zatem wygląda obecna sytuacja?

W tym odcinku The Big Question do Hannah Brown dołączył Manoj Raghavan, prezes i dyrektor zarządzający Tata Elxsi, aby omówić, jak innowacje projektowe mogą pomóc Europie w osiągnięciu celów z zakresu pojazdów elektrycznych.

Ile ładowarek do pojazdów elektrycznych potrzebuje Europa?

Według Raghavana koszt pojazdów elektrycznych i dostępność ładowarek to dwa kluczowe czynniki powstrzymujące Europejczyków przed przejściem na napęd elektryczny.

„W moim rozumieniu Europa potrzebuje co najmniej trzech i pół miliona publicznych punktów ładowania, a nawet ośmiu” – wyjaśnił Raghavan.

Obecnie szacuje się, że w całej Europie jest około miliona ładowarek, skoncentrowanych głównie w dużych miastach w Holandii, Niemczech i Francji.

„Wyzwaniem jest jednak nie tylko liczba publicznych ładowarek, ale także liczba dostępnych szybkich ładowarek” – dodał.

Obecnie w Europie na każde 13 pojazdów elektrycznych przypada tylko jedna ładowarka. Raghavan oszacował, że stosunek ten powinien wynosić około 1:2 lub 1:3, aby była to wygodna opcja dla mas.

Powiedział też, że około 60-70% z nich powinny stanowić stacje szybkiego ładowania, ale obecnie jest to tylko 13%.

„Wzrasta liczba pojazdów elektrycznych na drogach i zwłaszcza w godzinach szczytu lub w okresie świątecznym, kiedy wszyscy są na drogach, a ładowarki są ciągle zajęte, użytkownicy nie mają dobrych doświadczeń, więc ludzie wkrótce zaczną tęsknić za silnikami spalinowymi” – dodał prezes Tata Elxsi.

„Myślę więc, że jeśli infrastruktura ładowania nie nadąży, branży pojazdów elektrycznych trudno będzie utrzymać wzrost”.

Innowacyjność akumulatorów

Pojazdy elektryczne istnieją już od jakiegoś czasu, co oznacza, że problemy związane z pożarami akumulatorów, usterkami i kosztami zostały znacznie ograniczone, choć wiele osób twierdzi, że wysokie ceny nadal są barierą dla upowszechnienia tego typu samochodów.

Jedną z głównych kwestii, z którymi zmaga się obecnie branża, jest koszt – zarówno finansowy, jak i środowiskowy – surowców do produkcji baterii oraz bezpieczeństwo ich dostaw.

„Myślę, że najlepszy dla Matki Ziemi będzie alternatywny materiał, którego jest dużo. Może krzem, piasek, sód i tak dalej – przeprowadzanych jest wiele badań, a w takim przypadku nie będziemy musieli wydobywać litu i innych ciężkich metali ziem rzadkich” – wyjaśnił Raghavan.

©
© Euronews

Zasugerował również, że rozwój nowych materiałów akumulatorowych w ciągu najbliższych 5-10 lat pozwoli użytkownikom na zwiększenie zasięgu o 1000 km w ciągu 5 minut.

Podkreślił też potrzebę rozwinięcia możliwości recyklingu obecnej generacji akumulatorów do pojazdów elektrycznych. W raporcie opublikowanym w 2024 roku przez organizację pozarządową Transport & Environment oszacowano, że lokalny recykling akumulatorów pojazdów elektrycznych może zapewnić wystarczającą ilość metali do wyprodukowania ponad 2 milionów pojazdów elektrycznych w 2030 r. w Europie.

„Tata Elxsi stworzyła rozwiązanie do tworzenia paszportów akumulatorów [...], aby pomóc firmom śledzić niektóre z tych materiałów od momentu wydobycia aż do końca okresu eksploatacji i dania im drugiego użycia” – wyjaśnił Manoj Raghavan.

„[Producenci] zdecydowanie potrzebują takiego rozwiązania, ponieważ w miarę wprowadzania pojazdów na rynek pojawi się wiele wariantów akumulatorów. Nawet dla nich zarządzanie wszystkimi rodzajami sprzedawanych akumulatorów i śledzenie każdego z nich będzie koszmarem”.

Dodał też: „Poza [paszportami akumulatorów] mamy również zbudowane przez nas rozwiązanie cyfrowego bliźniaka, dzięki któremu możemy śledzić wydajność każdego akumulatora. Można również zejść do poziomu komórki. Są to więc wszystkie narzędzia i techniki, które są dostępne i dzięki nim promujemy recykling, ponowne użycie litu, a więc mamy nadzieję, że zmniejszy to obciążenie Matki Ziemi”.

The Big Question to cykl emitowany na kanale Euronews Business, w którym omawiamy ważne aktualne tematy z liderami branży i ekspertami.

Obejrzyj wideo powyżej, aby zobaczyć pełną dyskusję z Manojem Raghavanem z Tata Elxsi.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem