Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Trump nakłada cła na meble, drewno i tarcicę, powołując się na bezpieczeństwo kraju

Zdjęcie z czerwca 2017 roku przedstawia drewno składowane w zakładach Sappi Mill w Minnesocie, USA.
Zdjęcie z czerwca 2017 roku przedstawia drewno składowane w zakładach Sappi Mill w Minnesocie, USA. Prawo autorskie  Dan Kraker | MPR News/mprnews.org Minnesota Public Radio NO SALES NO FURTHER DISTRIBUTION
Prawo autorskie Dan Kraker | MPR News/mprnews.org Minnesota Public Radio NO SALES NO FURTHER DISTRIBUTION
Przez Doloresz Katanich z AP
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Według amerykańskiej administracji, importowane drewno i meble „zagrażają bezpieczeństwu narodowemu USA”.

REKLAMA

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w poniedziałek nałożenie 10% ceł na importowane drewno i tarcicę oraz 25% ceł na szafki kuchenne, toaletki łazienkowe i niektóre meble tapicerowane, w tym sofy i fotele.

W swoim poniedziałkowym oświadczeniu Trump powiedział, że dochodzenie wykazało, iż „produkty drewniane są importowane do Stanów Zjednoczonych w takich ilościach i w takich okolicznościach, że zagrażają bezpieczeństwu narodowemu Stanów Zjednoczonych”.

Zgodnie z oświadczeniem, przemysł drzewny w USA ma wystarczającą ilość surowców, ale import osłabił krajową zdolność produkcyjną do tego stopnia, że „Stany Zjednoczone mogą nie być w stanie zaspokoić zapotrzebowania na produkty drewniane, które są kluczowe dla obrony narodowej i infrastruktury krytycznej”.

Trump rozszerzył także cła na wyroby gotowe, „aby zapewnić, że cła na produkty drewniane zawarte w tej proklamacji nie zostaną ominięte”.

Cła na import tych towarów z Wielkiej Brytanii są przedmiotem dalszych rozmów, podczas gdy UE i Japonia stoją w obliczu ceł nie wyższych niż 15% na te produkty, zgodnie z oświadczeniem Trumpa. Dalsze negocjacje z innymi partnerami handlowymi mogą również mieć miejsce przed wejściem ceł w życie 14 października.

Od 1 stycznia 2026 r. cło na niektóre tapicerowane produkty drewniane wzrośnie do 30%, podczas gdy szafki kuchenne i toaletki będą objęte cłem w wysokości 50%.

Są to najnowsze z serii amerykańskich ceł ogłoszonych przez Trumpa, który twierdzi, że ma na celu zmniejszenie deficytu budżetowego rządu i zwiększenie krajowej produkcji.

Odwołując się do bezpieczeństwa narodowego, Trump wskazuje na Sekcję 232 Ustawy o Ekspansji Handlu, która upoważnia prezydenta do kontrolowania importu w imię bezpieczeństwa federalnego.

Jednak nie wszyscy popierają argumentację prezydenta.

„Trudno zrozumieć, jakim sposobem przemysł szafek kuchennych jest niezbędny do wygrania następnej wojny” - powiedziała Mary Lovely, starszy współpracownik w Peterson Institute for International Economics.

Kto poniesie ciężar ceł?

Cła prawdopodobnie uderzą w dużych eksporterów mebli, takich jak Chiny i Wietnam. Ale prawdopodobnie podniosą również koszty nowych domów i mieszkań, a także projektów DIY związanych z odnawianiem wnętrz.

Właściciele domów już ograniczają wydatki z powodu wysokich kosztów i niestabilnej gospodarki. Według Departamentu Pracy, ceny mebli do salonu, kuchni i jadalni wzrosły w ciągu ostatniego roku o prawie 10%.

„Dodanie znacznych kosztów do mebli, szafek, toaletek i materiałów budowlanych sprawi, że amerykański sen o posiadaniu domu stanie się znacznie droższy” - powiedział Jonathan Gold, wiceprezes Narodowej Federacji Detalicznej ds. łańcucha dostaw i polityki celnej.

„Szybkość, z jaką te taryfy celne są ogłaszane i wdrażane, nadal sieje spustoszenie w łańcuchach dostaw. Niepewność utrudnia detalistom właściwe planowanie i łagodzenie skutków ceł.”

Wcześniej Donald Trump uzasadniał swoje szersze cła za pomocą innego mechanizmu, ogłaszając serię stanów wyjątkowych na mocy ustawy z 1977 roku. Jednak dwa sądy orzekły, że prezydent przekroczył swoje uprawnienia, przywołując Ustawę o Międzynarodowych Nadzwyczajnych Uprawnieniach Ekonomicznych (IEEPA) do nakładania podatków importowych. Sąd Najwyższy rozpatruje sprawę w apelacji.

Robert Lawrence, profesor handlu międzynarodowego i inwestycji na Uniwersytecie Harvarda, powiedział, że użycie Sekcji 232 daje prezydentowi Plan B, jeśli sądy unieważnią jego cła IEEPA.

„Teraz ma ubezpieczenie i pokazuje, że będzie w stanie podnieść cła, nawet jeśli przegra tę sprawę.”

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

USA obniża cła na samochody z UE do 15%

Trump grozi kolejnymi cłami w odwecie za regulacje cyfrowe

Protest w Brazylii: krytyka Trumpa za wojnę w Gazie i cła handlowe