Firma ogłosiła wprowadzenie na rynek nowej lalki Labubu, ponieważ futrzane elfy szturmem zdobywają świat.
REKLAMA
Akcje Pop Mart wzrosły w środę o ponad 12,5 proc. w dziennym obrocie w Hongkongu po tym, jak chińska firma opublikowała spore zyski.
Twórca lalki Labubu odnotował wzrost przychodów o 204 proc. rok do roku w pierwszej połowie 2025 roku, osiągając 13,88 mld juanów (1,66 mld euro). Zysk netto wzrósł o 386 proc. do 4,68 mld juanów (559,39 mln euro), przekraczając prognozy.
Około 40 proc. sprzedaży stanowiły zakupy poza Chinami kontynentalnymi dzięki międzynarodowej atrakcyjności marki Labubu, będącej częścią serii "The Monsters".
"Potwory" przyniosły 4,81 mld juanów (574,99 mln euro) w pierwszej połowie roku, co stanowi 34,7 proc. całkowitych przychodów.
Lalki przypominające elfy stały się wiralową sensacją. Szał na ich posiadanie nie ominął takich gwiazd jak Dua Lipa, Kim Kardashian czy David Beckham.
Zabawki są sprzedawane w opakowaniach typu blind-box. Oznacza to, że klienci nie wiedzą, co kupili, dopóki nie otworzą produktu.
Chociaż firma powstała w 2010 roku, Pop Mart wprowadził na rynek swoją pierwszą serię blind-box w 2016 roku. Popularność tej serii pozwoliła firmie wejść na giełdę w Hongkongu w grudniu 2020 roku, osiągając kapitalizację rynkową w wysokości około 6 mld euro. Od czasu IPO (pierwszego publicznego zaoferowania) akcje wzrosły o ponad 300 proc.
Pop Mart otworzył swój pierwszy europejski sklep w Londynie w styczniu 2022 roku, mając nadzieję na ekspansję na rynkach zagranicznych. Obecnie firma obsługuje około 2600 automatów i prawie 600 sklepów na całym świecie, co oznacza, że lalki Labubu można kupić w ponad 30 krajach.
Biorąc pod uwagę popyt na lalki, Pop Mart rozważa obecnie ekspansję na Bliskim Wschodzie, w Europie Środkowej oraz Ameryce Środkowej i Południowej. Firma prowadzi około 40 sklepów w USA, a do końca 2025 roku ma zostać otwartych 10 kolejnych.
W środowej rozmowie telefonicznej na temat zysków, dyrektor generalny Wang Ning powiedział również, że Pop Mart uruchomi w tym tygodniu nową, mini wersję Labubu, którą można podłączyć do telefonów.
Wang dodał, że jego firma jest na dobrej drodze do osiągnięcia celu przychodów w wysokości 20 mld juanów (2,39 mld euro) w 2025 roku, zauważając, że "30 mld w tym roku również powinno być dość łatwe".
Niektórzy analitycy wyrazili jednak wątpliwości co do trwałości wzrostu firmy, napędzanego przez serwisy społecznościowe, takie jak TikTok.
"Szał na elfopodobne lalki Labubu przekłada się na duże zyski i przepływy pieniężne" - powiedziała Danni Hewson, szefowa działu analiz finansowych AJ Bell. "Konsumenci mogą być jednak kapryśni, jeśli chodzi o tego typu modę, a Pop Mart będzie musiał ciężko pracować, aby wykorzystać ten sukces, jeśli chce uniknąć bycia hitem jednego przeboju".