Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Tylko w Euronews: prezydent Rumunii naciska na przyspieszoną akcesję Mołdawii i Ukrainy do UE

Prezydent Rumunii Nicușor Dan rozmawia z redaktor naczelną Euronews Romania Andrą Diaconescu w Bukareszcie, 30 września 2025 r.
Prezydent Rumunii Nicușor Dan rozmawia z redaktor naczelną Euronews Romania Andrą Diaconescu w Bukareszcie, 30 września 2025 r. Prawo autorskie  Euronews Romania
Prawo autorskie Euronews Romania
Przez Andra Diaconescu
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Udostępnij
Udostępnij Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Prezydent Rumunii Nicușor Dan w rozmowie z Euronews wezwał do rozpoczęcia technicznych negocjacji akcesyjnych z Mołdawią. Podkreślił, że kraj ten powinien jak najszybciej zostać przygotowany do wejścia do UE.

Prezydent Rumunii Nicușor Dan dołączył do grona unijnych przywódców opowiadających się za szybkim rozpoczęciem rozmów akcesyjnych z Mołdawią.

Podkreślił, że po niedzielnych wyborach parlamentarnych w tym kraju, zakończonych zwycięstwem ugrupowań proeuropejskich, techniczne negocjacje powinny ruszyć natychmiast, nawet jeśli nie zostaną jeszcze oficjalnie ogłoszone.

Dan zaznaczył, że Rumunia ma szczególne relacje z Mołdawią i chce wspierać jej drogę do Unii.

"Mam nadzieję, że negocjacje zostaną formalnie otwarte, ale nawet jeśli nie, Mołdawia powinna być przygotowywana od strony strukturalnej i administracyjnej tak, by mogła jak najszybciej dołączyć do Unii" – powiedział w rozmowie z Euronews i Euronews Romania przed nieformalnym szczytem UE w Kopenhadze.

Rumunia od lat aktywnie wspiera integrację europejską Mołdawii i Ukrainy. W przypadku Kijowa proces blokuje weto Węgier, co rodzi poważne napięcia polityczne wewnątrz wspólnoty.

Dan wyraził przekonanie, że Mołdawia, mimo silnej presji ze strony Rosji, pokazała dojrzałość polityczną i opowiedziała się za europejską przyszłością.

"Rosja próbowała wpływać na opinię publiczną, szerząc narracje o rzekomych przygotowaniach Zachodu do wojny. Mołdawianie ocenili jednak racjonalnie swoją przyszłość" – stwierdził.

"Musimy znaleźć sposób na wynegocjowanie jakiegoś kompromisu"

Prezydent Rumunii przyjął ostrożniejsze stanowisko wobec akcesji Ukrainy. Oprócz weta Budapesztu wskazał na poważne wyzwania w obszarze rolnictwa.

Jego zdaniem Ukraina dysponuje ogromną produkcją rolną, która mogłaby zakłócić obecne mechanizmy unijne, a jednocześnie nie spełnia dziś standardów obowiązujących w UE.

Możliwym rozwiązaniem byłoby nadanie Ukrainie specjalnego statusu w rolnictwie, pozwalającego na utrzymanie eksportu poza Europę.

We wszystkich innych obszarach Kijów miałby być traktowany na równi z państwami członkowskimi.

Dan przypomniał, że największym problemem Ukrainy pozostaje wojna, ale Europa musi znaleźć drogę do kompromisu również w sprawie węgierskiego sprzeciwu.

"Musimy znaleźć sposób na negocjacje i kompromis. Ale w centrum całej dyskusji leży lojalna współpraca między krajami Unii" – podkreślił.

Prezydent Rumunii Nicușor Dan i redaktor naczelna Euronews Rumunia Andra Diaconescu w Bukareszcie, 30 września 2025 r.
Prezydent Rumunii Nicușor Dan i redaktor naczelna Euronews Romania Andra Diaconescu w Bukareszcie, 30 września 2025 r. Euronews Romania

Prezydent przyznał, że nie ma obecnie politycznych warunków do zniesienia prawa weta w UE. Zaznaczył jednak, że systematyczne blokowanie decyzji nie mieści się w zasadzie lojalnej współpracy zapisanej w traktatach.

"Zasada jednomyślności chroni suwerenność państw. Ale gdy mówimy o finansach, trudno zaakceptować sytuację, w której kraje wnoszące niewielki wkład mogą blokować decyzje popierane przez większość. Między tymi skrajnościami jest polityka i musimy znaleźć rozwiązania" – stwierdził.

Dan odniósł się także do incydentów z udziałem rosyjskich pocisków i dronów, które w ostatnich tygodniach naruszyły przestrzeń powietrzną Rumunii.

Pochwalił szybką reakcję NATO, podkreślając, że dała ona obywatelom poczucie bezpieczeństwa.

Dodał, że Rumunia wprowadziła nowe przepisy umożliwiające skuteczniejszą obronę. W ramach odstraszania działają zarówno rumuńskie siły powietrzne na misjach za granicą, jak i sojusznicze wojska obecne w kraju.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Centrysta Ciprian Ciucu pokonuje prawicowego kandydata na burmistrza Bukaresztu

Otwarto muzeum nowych mediów, prezentuje sztukę cyfrową dzięki technologiom immersyjnym

Rumunia, członek NATO, odnajduje fragmenty dronów po rosyjskich atakach na ukraińskie porty