Iran wykonał wyrok śmierci na Bahmanie Choobiaslu, oskarżonym o szpiegostwo na rzecz Izraela. To kolejna egzekucja w kraju w ostatnich miesiącach.
Iran poinformował o wykonaniu wyroku śmierci na mężczyźnie oskarżonym o szpiegostwo na rzecz Izraela. To kolejna fala egzekucji przeprowadzanych przez reżim w Teheranie.
Ofiara to Bahman Choobiasl, którego irańska agencja Mizan określiła jako "jednego z najważniejszych szpiegów Izraela w Iranie".
Według agencji, Choobiasl miał pracować nad wrażliwymi projektami telekomunikacyjnymi i ujawniać informacje o ścieżkach importu urządzeń elektronicznych. Nie podano przy tym żadnych dowodów.
To już dziesiąta egzekucja w Iranie od czasu czerwcowego, 12-dniowego konfliktu z Izraelem.
Sprawa Choobiasla nie była wcześniej relacjonowana przez irańskie media ani monitorowana przez zagraniczne organizacje zajmujące się prawami człowieka.
Egzekucja zbiegła się w czasie z zapowiedziami Teheranu, że stawi czoła swoim wrogom po nałożeniu przez ONZ sankcji związanych z programem nuklearnym Iranu.
Wcześniej w tym miesiącu w Iranie stracono Babaka Shahbaziego, który według władz również szpiegował dla Izraela.
Organizacje praw człowieka podważają te zarzuty, wskazując na tortury i wymuszone zeznania, które Shahbazi miał złożyć po napisaniu listu do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w którym oferował pomoc dla Kijowa.
Iran od lat wspiera działania Rosji na Ukrainie, dostarczając Moskwie drony Shahed wykorzystywane w atakach na ukraińskie cele cywilne.
Jednocześnie kraj zmaga się z falą protestów wywołanych kryzysem gospodarczym, postulatami praw kobiet i żądaniami reform autokracji religijnej.
W reakcji na protesty i konflikt z czerwca władze przyspieszyły wykonywanie wyroków śmierci w tempie nieznanym od 1988 roku, kiedy po wojnie irańsko-irackiej wykonano tysiące egzekucji.
Według danych organizacji Iran Human Rights z Oslo oraz Centrum Praw Człowieka w Iranie Abdorrahmana Boroumanda z Waszyngtonu, w tym roku w Iranie stracono już ponad tysiąc osób.
Liczba ta może być wyższa, ponieważ władze nie informują o każdej egzekucji.