Siły izraelskie zaatakowały przywódców Hamasu w Doha, uderzając podobno w negocjatorów zawieszenia broni w Gazie. Naoczni świadkowie donoszą, że w dzielnicy Katara widoczny był dym.
Według informacji Euronews, we wtorek Izrael przeprowadził atak na przywódców Hamasu w stolicy Kataru, Doha.
Izraelscy urzędnicy potwierdzili, że atak był wymierzony w wysokich rangą członków Hamasu, co stanowi dalsze rozszerzenie kampanii przeciwko tej bojowej organizacji.
„Dzisiejsza akcja przeciwko przywódcom Hamasu była całkowicie niezależną operacją izraelską” – poinformowało biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu w poście opublikowanym w mediach społecznościowych.
„Izrael ją zainicjował, Izrael ją przeprowadził i Izrael bierze za nią pełną odpowiedzialność” – dodano w oświadczeniu.
Skutki ataku Izraela na członków Hamasu w Katarze
Na razie nie jest jasne, czy są ofiary śmiertelne. Jednak wstępne, niepotwierdzone doniesienia mówią, że wszyscy czterej członkowie Biura Politycznego Hamasu – głównego organu decyzyjnego grupy – zginęli w ataku lub są nadal zaginieni.
Władze Kataru poinformowały we wtorek po południu, że jak dotąd nie ma potwierdzonych ofiar śmiertelnych ataku.
Według katarskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych atak trafił w budynki mieszkalne, w których mieszkało kilku członków Biura Politycznego Hamasu.
W oświadczeniu ministerstwo „zdecydowanie potępiło” atak na swoim terytorium oraz „lekkomyślne zachowanie Izraela”, informując, że „trwa dochodzenie na najwyższym szczeblu” i że „dalsze szczegóły zostaną ogłoszone, gdy tylko będą dostępne”.
Nie było od razu jasne, w jaki sposób przeprowadzono atak, chociaż rzecznik izraelskiej armii poinformował, że brały w nim udział izraelskie siły powietrzne.
Naoczni świadkowie donosili, że słyszeli kilka eksplozji i widzieli dym unoszący się nad dzielnicą Katara na północy miasta.
Wojsko Kataru w stanie gotowości
Ambasada Stanów Zjednoczonych w Katarze poinformowała, że „wprowadziła nakaz pozostania w schronach dla swoich placówek” i zaleciła swoim obywatelom, aby również pozostali w schronach. Jak dowiedział się Euronews, od czasu ataków katarskie siły zbrojne zostały postawione w stan gotowości.
To już drugi przypadek bezpośredniego ataku na ten bogaty w surowce energetyczne kraj Zatoki Perskiej w tym roku, po tym jak Iran wystrzelił rakiety w kierunku bazy Al Udeid podczas konfliktu izraelsko-irańskiego pod koniec czerwca.
Czołowi przywódcy Hamasu mieszkają głównie poza Gazą. Ismail Haniyeh, zamordowany przez izraelskich agentów w Teheranie w lipcu 2024 r., od czasu opuszczenia Strefy Gazy w 2017 r. mieszkał głównie w Katarze.
Dziennikarze pracują nad tą historią, więcej informacji zostanie zaktualizowanych, gdy tylko zostaną otrzymane