Prezydent Alijew oświadczył, że Azerbejdżan ma pełną wiedzę na temat tego, co stało się z samolotem AZAL – i że rosyjscy urzędnicy również dysponują tymi samymi informacjami.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew ogłosił, że jego kraj przygotowuje się do złożenia pozwów w sądach międzynarodowych przeciwko Rosji w związku z katastrofą samolotu Azerbaijan Airlines lot 8243, do której doszło 25 grudnia ubiegłego roku w pobliżu miasta Aktau.
Maszyna leciała z Baku do Groznego i rozbiła się nad Morzem Kaspijskim, w pobliżu kazachskiego miasta Aktau, zabijając 38 osób.
Trzy dni po tragedii Alijew oświadczył w przemówieniu: "[Mogę – red.] z całkowitą pewnością powiedzieć, że samolot został zestrzelony przez Rosję. (…) Nie twierdzimy, że zrobiono to celowo, ale tak się stało”. Dodał też, że Baku wystosowało trzy oficjalne żądania wobec Rosji w związku z katastrofą.
Według azerbejdżańskich mediów, prezydent Ilham Alijew powiedział w sobotę, że chociaż okoliczności incydentu są "jasne jak słońce”, Azerbejdżan nie otrzymał żadnej znaczącej odpowiedzi od Rosji – mimo że od katastrofy minęło już siedem miesięcy.
Dodał, że prokurator generalny Azerbejdżanu skierował zapytania do szefa rosyjskiego Komitetu Śledczego, jednak jak dotąd uzyskano jedynie informację, że "śledztwo jest w toku”. Alijew potwierdził również zamiar dochodzenia sprawiedliwości na arenie międzynarodowej.
W związku z tym Azerbejdżan poinformował Rosję o przygotowaniu dossier niezbędnego do złożenia pozwu. Odnosząc się do śledztwa w sprawie katastrofy samolotu Malaysia Airlines 370 z 2014 roku, w której zginęło 239 osób i której dochodzenie trwa już ponad dekadę, prezydent oświadczył: "Jesteśmy gotowi czekać dziesięć lat, ale sprawiedliwość musi zwyciężyć. Niestety, obecna sytuacja zawieszenia nie sprzyja rozwojowi stosunków między Rosją a Azerbejdżanem”.
Alijew przedstawia żądania Azerbejdżanu
Alijew stwierdził, że Azerbejdżan dysponuje jasną wiedzą na temat tego, co wydarzyło się z samolotem Azerbaijan Airlines (AZAL), i że rosyjscy urzędnicy posiadają te same informacje. "Powstaje pytanie: dlaczego nie robią tego, co zrobiłby każdy sąsiad w podobnej sytuacji?" – zauważył.
Według prezydenta, Azerbejdżan formułuje trzy żądania wobec Rosji: przyznanie się do winy, postawienie przed sądem osób odpowiedzialnych za zestrzelenie maszyny oraz wypłatę odszkodowań rodzinom ofiar i rekompensaty dla linii AZAL.
4 lutego opublikowano wstępny raport rządowy, w którym potwierdzono, że samolot został zestrzelony przez rosyjski system obrony powietrznej Pantsir-S.
Już 26 grudnia, dzień po katastrofie, azerbejdżańskie źródła rządowe poinformowały Euronews, że przyczyną był rosyjski pocisk ziemia–powietrze.