Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Czy Amerykanie chcą się przyłączyć do wojny z Iranem u boku Izraela?

Zwolennicy Donalda Trumpa podczas wiecu kampanii w Van Andel Arena, wtorek, 5 listopada 2024 r., w Grand Rapids, Michigan.
Zwolennicy Donalda Trumpa podczas wiecu kampanii w Van Andel Arena, wtorek, 5 listopada 2024 r., w Grand Rapids, Michigan. Prawo autorskie  Evan Vucci/ AP
Prawo autorskie Evan Vucci/ AP
Przez Euronews
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Tylko 16% Amerykanów popiera interwencję USA w konflikcie Izrael-Iran, podczas gdy 60% jest temu przeciwnych. 56% popiera negocjacje z Iranem.

Ostatnie sondaże przeprowadzone przez YouGov pokazują, że tylko 16% Amerykanów popiera interwencję USA w konflikcie między Izraelem a Iranem. Natomiast 60% jest temu przeciwnych.

W Partii Republikańskiej, do której należy Trump, tylko 23% Republikanów popiera interwencję wojskową. 51% jest przeciwko.

Z drugiej strony, 61% Republikanów popiera negocjacje z Iranem w sprawie programu nuklearnego, podczas gdy tylko 18% sprzeciwia się tej opcji. Jeśli chodzi o ogólne nastawienie Amerykanów, 56% popiera negocjacje z Iranem, a 18% ma odmienne zdanie.

Ryzyko interwencji

Wcześniejsze badania wskazują, że amerykańska opinia publiczna jest skłonna rozważyć opcje militarne w obliczu postrzeganego zagrożenia.

Jednak w przypadku Iranu poczucie zagrożenia jest stosunkowo słabe, co sprawia, że poparcie dla ewentualnych działań militarnych pozostaje ograniczone.

W marcu dyrektor Wywiadu Narodowego USA, Tulsi Gabbard stwierdziła, że "oceny wywiadowcze wskazują, że Teheran nie opracowuje broni jądrowej, a Najwyższy Przywódca Chamenei nie zgodził się na wznowienie programu broni jądrowej, który został zawieszony w 2003 roku".

Przywódca republikanów zignorował wypowiedź Gabbard, mówiąc, że "nie interesuje go, co powiedziała", i podkreślił, że Islamska Republika Iranu stanowi realne zagrożenie. Jego przemówienie sugerowało, że interwencja zbrojna USA wchodzi w grę.

Trump domaga się bezwarunkowej kapitulacji Iranu.

Jego słowa nie wpłynęły jednak na opinię publiczną w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza że Amerykanie wciąż pamiętają bolesne doświadczenia z ostatniej interwencji wojskowej w Iraku w 2003 r. - po której okazało się, że twierdzenia o posiadaniu przez reżim Saddama Husajna broni masowego rażenia oraz zagrożenia przedstawiane przez administrację Busha były fałszywe.

W jakim stopniu Amerykanie postrzegają Iran jako zagrożenie?

Na odpowiedzi na to pytanie mają wpływ czynniki partyjne. Zeszłoroczny sondaż Gallupa wykazał, że 93% Republikanów i 70% Demokratów uważa, że rozwój broni nuklearnej w Iranie stanowi "krytyczne zagrożenie" dla żywotnych interesów USA.

Chiny największym zagrożeniem

Jednak interwencja wojskowa nie jest obecnie priorytetem, a 64% Amerykanów postrzega Chiny jako najbardziej niebezpieczną globalną potęgę. Na kolejnych miejscach znajdują się Rosja z 59% i Iran z 42%, zgodnie z sondażem Pew z zeszłego roku.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Szczegóły rozmowy Nicolása Maduro i Donalda Trumpa

"Setki żołnierzy i okręty atomowe". Rosjanie w afrykańskim porcie

Biały Dom broni ataku na domniemaną łódź z narkotykami