Strzelec, zidentyfikowany jako student Phoenix Ikner (20), użył byłej broni służbowej swojej matki, zastępcy szeryfa. Został zastrzelony przez policję.
Władze poinformowały, że strzelec z Florydy użył broni służbowej swojej matki, zabijając dwie osoby i raniąc sześć.
20-letni syn zastępcy szeryfa otworzył ogień w czwartek na kampusie Florida State University, przed budynkiem związku studenckiego.
Funkcjonariusze szybko przybyli na miejsce i postrzelili strzelca po tym, jak odmówił wykonania poleceń, powiedział szef policji w Tallahassee Lawrence Revell.
Władze nie ujawniły jeszcze motywu strzelaniny, która rozpoczęła się w porze lunchu, zmuszając przerażonych studentów i rodziców do ukrycia się w kręgielni i windzie towarowej wewnątrz budynku.
Strzelec, zidentyfikowany przez policję jako Phoenix Ikner, jest uważany za studenta Uniwersytetu Stanowego Florydy, powiedzieli śledczy.
Dwóch mężczyzn, którzy zginęli, nie było studentami, powiedział szef policji Uniwersytetu Stanowego Florydy Jason Trumbower, dodając, że nie ujawni dodatkowych informacji o ofiarach.
Strzelec uzyskał dostęp do broni należącej do jego matki, która pracuje w biurze szeryfa od ponad 18 lat. Według doniesień, zatrzymała ona broń do użytku osobistego.
Uniwersytet odwołał wszystkie zajęcia.