Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Cięcia w amerykańskich programach żywnościowych to "wyrok śmierci" dla milionów ludzi, ostrzega ONZ

Cięcia dotkną programy w 14 krajach, w tym w rozdartym wojną Jemenie.
Cięcia dotkną programy w 14 krajach, w tym w rozdartym wojną Jemenie. Prawo autorskie  AP
Prawo autorskie AP
Przez Clea Skopeliti & AP & Mateusz Jaroński
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Mimo wcześniejszych zapewnień, że tego nie zrobi administracja Trumpa zmniejszyła fundusze na pomoc humanitarną w czternastu najuboższych krajach. Decyzja będzie mieć poważny wpływ na życie milionów ludzi.

REKLAMA

Światowy Program Żywnościowy (WFP) - największa organizacja humanitarna świata - ostrzegł, że nowe cięcia administracji Trumpa w programach pomocy żywnościowej będą „wyrokiem śmierci” dla milionów głodujących ludzi.

Organizacja działająca pod auspicjami ONZ i powołana do zwalczania głodu na świecie zaapelowała do Stanów Zjednoczonych o cofnięcie decyzji o zakończeniu finansowania programów ratujących życie w zubożałych i rozdartych wojną krajach.

„To wyrok śmierci dla milionów ludzi stojących w obliczu skrajnego głodu i głodu” – napisali przedstawiciele WFP na platformie X.

„Jesteśmy w kontakcie z administracją Trumpa. Żądamy wyjaśnień i wzywamy do dalszego wspierania programów ratujących życie” - brzmi dalsza część wpisu.

Wiadomość o cięciach pojawiła się miesiąc po tym jak sekretarz stanu Marco Rubio powiedział, że administracja Trumpa zakończyła czystkę w Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID) i obcięła jej zasoby o 83 procent.

Rubio dodał, że pozostałe programy pomocowe będą teraz podlegać Departamentowi Stanu.

Po objęciu urzędu prezydent Donald Trump ogłosił, że zamraża pomoc zagraniczną i zwolnił setki pracowników USAID. Strona internetowa USAID została następnie wyłączona.

Miliarder technologiczny i główny sojusznik Trumpa Elon Musk, który przewodził wysiłkom zmierzającym do ograniczenia federalnych programów nazwał agencję USAID „organizacją przestępczą”, która powinna zniknąć. Nie przedstawił jednak żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń.

Kto najbardziej ucierpi?

Syria zmagająca się z głębokim ubóstwem i głodem po trzynastu latach wojny domowej, straciła w ostatnich dniach około 230 milionów dolarów (210 milionów euro) w kontraktach z WFP oraz organizacjami humanitarnymi – wynika z dokumentu Departamentu Stanu, do którego dotarła agencja Associated Press.

Największym z anulowanych projektów był program o wartości 111 milionów dolarów (101 milionów euro), który zapewniał chleb i inne podstawowe produkty spożywcze dla półtora miliona ludzi.

AP przytacza także wypowiedź pracownika ONZ, który poinformował, że zakończono amerykańskie wsparcie dla programów żywnościowych WFP w ogarniętym wojną Jemenie – kraju dotkniętym jedną z najcięższych katastrof humanitarnych na świecie.

Cięcia objęły również kluczowe programy pomocowe w Somalii, Afganistanie i Zimbabwe, w tym działania zapewniające żywność, wodę, opiekę medyczną oraz schronienie dla osób przesiedlonych z powodu konfliktów zbrojnych – podał amerykański urzędnik cytowany przez agencję.

W samym Afganistanie zakończono finansowanie w wysokości około 560 milionów dolarów (512 milionów euro), co znacząco wpłynęło na możliwość dostarczania żywności i wody pitnej w sytuacjach kryzysowych. Wstrzymano również programy leczenia poważnie niedożywionych dzieci, udzielania podstawowej pomocy medycznej oraz wsparcia psychologicznego dla ofiar przemocy seksualnej i fizycznej.

Administracja Trumpa wycofała także środki z programu umożliwiającego młodym Afgankom studiowanie za granicą – decyzję uzasadniono zakazami rządu talibów dotyczącymi edukacji kobiet. Według źródła związanego z programem, uczestniczki będą zmuszone wrócić do Afganistanu, gdzie ich życie może być zagrożone.

Od momentu przejęcia władzy w 2021 roku, talibowie wprowadzili surowe ograniczenia praw kobiet.

Najnowsze cięcia ogłoszono po tym, jak WFP poinformował, że zapasy ciepłych posiłków w Strefie Gazy wystarczą jedynie na dwa tygodnie. Wszystkie piekarnie prowadzone przez organizację zostały zamknięte z powodu braku mąki i żywności. Dodano, że obecnie rozprowadzane są ostatnie paczki żywnościowe.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Oto dziesięć najbardziej "instagramowych" księgarń na świecie

ONZ upamiętnia 31. rocznicę ludobójstwa Tutsi w Rwandzie

USA: Donald Trump zorganizuje walkę UFC na trawniku Białego Domu