W środę pojawiły się doniesienia, że USA odcięły wsparcie wywiadowcze dla Ukrainy, co może ograniczyć wysiłki Kijowa na polu bitwy.
Stany Zjednoczone ograniczyły wymianę informacji wywiadowczych z Ukrainą, co może utrudnić Kijowowi walkę z siłami rosyjskimi - powiedział w środę dyrektor CIA John Ratcliffe.
Rozmawiając z Fox News, Ratcliffe mówił: "Trump miał uczciwe pytanie o to, czy (ukraiński) prezydent (Wołodymyr) Zełenski jest zaangażowany w proces pokojowy i powiedział: wstrzymajmy się, chcę dać ci szansę na przemyślenie tego".
"Na froncie wojskowym i wywiadowczym przerwa, która pozwoliła na to, myślę, że zniknie" - dodał Ratcliffe, sugerując, że tymczasowe ograniczenie było sposobem na popchnięcie "negocjacji pokojowych do przodu".
Ratcliffe wyraził nadzieję, że przerwa zostanie wkrótce zniesiona i podkreślił, że nadal jest zaangażowany we współpracę z Ukrainą w celu osiągnięcia pokoju.
Kijów nie skomentował od razu uwagi Ratcliffe'a i nie jest jasne, w jakim stopniu i w jakich obszarach przepływ informacji wywiadowczych między Ukrainą a USA został ograniczony.
W środę pojawiły się doniesienia, że Waszyngton odciął się od wymiany informacji wywiadowczych z rozdartym wojną krajem. Jednak ukraiński nadawca krajowy Suspilne zacytował źródło, które twierdzi, że jest ona kontynuowana.
W 2024 roku amerykańskie media poinformowały, że CIA i inne amerykańskie agencje wywiadowcze dostarczyły istotnych informacji umożliwiających Ukrainie śledzenie ruchów rosyjskich wojsk, wspieranie sieci szpiegowskich i przeprowadzanie ukierunkowanych ataków rakietowych.
Uważa się, że dane wywiadowcze dostarczone przez USA mają kluczowe znaczenie dla umożliwienia ukraińskim wojskom selektywnego atakowania linii zaopatrzeniowych i wewnątrz Rosji - spowalniając postęp sił moskiewskich bez niepotrzebnego zużywania zapasów.
"Czas wszystko naprawić"
Na początku tego tygodnia prezydent USA wstrzymał dostawy wsparcia wojskowego do Ukrainy po publicznej kłótni z Zełenskim, której kulminacją było opuszczenie Białego Domu przez ukraińskiego przywódcę bez podpisania umowy na ukraińskie minerały ziem rzadkich.
Trump skrytykował później Zełenskiego, twierdząc, że nie jest on "gotowy" na negocjacje pokojowe.
We wtorek Trump złagodził swój ton wobec ukraińskiego przywódcy po tym, jak powiedział Kongresowi, że Zełenski wysłał mu list, w którym wyraził wdzięczność za wsparcie USA.
"Mój zespół i ja jesteśmy gotowi do pracy pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój" - napisał Zełenski.
Trump powiedział, że ukraiński przywódca powiedział mu, że jest gotowy podpisać umowę w sprawie minerałów, która dałaby Waszyngtonowi 50 proc. udziału we wszystkich przychodach generowanych z ukraińskich zasobów mineralnych i naturalnych.
Jego cytaty powtórzyły wypowiedzi samego Zełenskiego, który powiedział, że "nadszedł czas, aby wszystko naprawić" i nakreślił pierwsze etapy zakończenia wojny.
Przyjmuje się, że Kijów nadal będzie otrzymywać informacje wywiadowcze od innych sojuszników, w tym Wielkiej Brytanii.
Przemawiając w Izbie Gmin, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer nie odpowiedział bezpośrednio na pytanie dotyczące wymiany informacji wywiadowczych, zamiast tego powiedział, że "USA, Wielka Brytania, Europa i Ukraina współpracują ze sobą, ale nie możemy wybierać między USA a Europą".