Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Burmistrz rosyjskiego miasta twierdzi, że w ataku ukraińskim uszkodzono ponad 70 mieszkań

Ukraińscy żołnierze przygotowują drona szturmowego Vampire w pobliżu linii frontu w obwodzie donieckim na Ukrainie, sobota, 8 lutego 2025 r.
Ukraińscy żołnierze przygotowują drona szturmowego Vampire w pobliżu linii frontu w obwodzie donieckim na Ukrainie, sobota, 8 lutego 2025 r. Prawo autorskie  Roman Chop/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Roman Chop/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Euronews
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

W wyniku ukraińskiego ataku na rosyjskie miasto Rostów nad Donem uszkodzonych zostało w nocy 76 mieszkań - poinformował burmistrz miasta.

REKLAMA

Atak na rosyjskie miasto uszkodził 76 mieszkań w ciągu nocy - powiedział burmistrz miasta Aleksander Skriabin, dodając: „Pomiary wymiany okien trwają w ośmiu budynkach, prace w pozostałych sześciu rozpoczną się jutro”.

W obwodzie rostowskim nad Donem ogłoszono stan wyjątkowy.

A rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że nad regionem zestrzelono 18 ukraińskich dronów.

W międzyczasie ukraińskie Siły Powietrzne twierdziły, że dziesiątki rosyjskich dronów zostało zestrzelonych nad kilkoma miastami przez ich obronę przeciwlotniczą.

W Kijowie ostrzeżenie przed nalotem obowiązywało przez ponad 11 godzin.

Rosja gwałtownie zwiększyła liczbę ataków dronów na Ukrainę w tym roku.

A prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził, że siły zbrojne rozpoczęły nową ofensywę w rosyjskim obwodzie kurskim.

W niedzielę rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że odparło tam trzy nowe ukraińskie kontrataki.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Trump miał rozmawiać z Putinem o zakończeniu wojny

Ukraina. Drony na rzece

Czeczenia. Ukraińskie drony nad Groznym. Kadyrow zapowiada odwet