Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Strajk serbskich studentów w ramach antyrządowych demonstracji

Antyrządowy protest serbskich studentów.
Antyrządowy protest serbskich studentów. Prawo autorskie  Darko Vojinovic/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Darko Vojinovic/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Gavin Blackburn
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Od dwóch miesięcy w Serbii trwają demonstracje antyrządowe.

REKLAMA

Kobieta wjechała samochodem w tłum protestujących w stolicy Serbii. Policja w Belgradzie poinformowała, że zatrzymano 24-letnią kobietę.

Od dwóch miesięcy w Serbii trwają demonstracje antyrządowe po listopadowej katastrofie na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie, gdzie pod gruzami zawalonego betonowego dachu zginęło 15 osób. Wiele osób w Serbii łączy zawalenie się dachu z korupcją i niestarannością ekip remontowych.

Serbscy prokuratorzy postawili zarzuty 13 osobom w związku z katastrofą. Jednak były minister budownictwa został uwolniony, co wzbudziło dodatkowe wątpliwości protestujących co do niezależności śledztwa.

Protestami kierują w dużej mierze Serbscy studenci. Demonstracje doprowadziły między innymi do zablokowania ruchu drogowego w miastach i mniejszych miejscowościach w całej Serbii.

Opozycja i protestujący oskarżają również prezydenta Aleksandra Vučića o ograniczanie wolności demokratycznych.

„Studenci zaoferowali nam możliwość zmiany”. - powiedział aktor Goran Sušljić w wywiadzie dla telewizji N1. „Rzeczywistość nie może pozostać taka sama,” - dodał.

Vučić zorganizował własny wiec w mieście Jagodina, w centralnej Serbii, w którym wzięły udział tysiące jego zwolenników. Prezydent obwinił nieokreślone zewnętrzne siły za podsycanie protestów i wezwał do dialogu z liderami demonstracji.

"To nie przypadek, że zaatakowali Serbię z zagranicy,” powiedział, nie precyzując, o jakie zagraniczne siły chodzi. Prezydent zwrócił jednak uwagę, że siły te sprzeciwiają się przyjaznym relacjom Serbii z Rosją i Chinami oraz odmowie nałożenia sankcji na Moskwę z powodu wojny w Ukrainie.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Prezydent Serbii mówi, że dymisja premiera może doprowadzić do przedterminowych wyborów

W których krajach europejskich najłatwiej jest umówić się na wizytę u lekarza?

Serbia: Noc zamieszek i starć grup młodzieży z policją