UE musi zwiększyć swoje wydatki na obronę, aby "przygotować się na najgorsze" i być w stanie bronić się "samodzielnie, jeśli zajdzie taka potrzeba" - powiedziała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Kaja Kallasa.
Kaja Kallas powiedziała, że państwa członkowskie wydają średnio 1,9 proc. swojego PKB na obronę, podczas gdy Rosja wydaje 9 proc.
"Nie powinno być wątpliwości w żadnym z naszych umysłów, że musimy wydawać więcej, aby zapobiec wojnie, ale musimy również przygotować się do wojny. Musimy poprawić nasze zdolności. Nasz przemysł obronny musi produkować to, czego potrzebujemy. Musimy przygotować się na najgorsze” - przekonywała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej.
Według Kallas, w ciągu nadchodzącej dekady UE będzie potrzebować co najmniej 500 miliardów euro, aby pozostać konkurencyjną w dziedzinie obronności, ale jak dotąd w długoterminowym budżecie Unii Europejskiej na lata 2021-2027 przeznaczono tylko około 13 mld euro.