Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Francja 2025: dlaczego chęć opuszczenia kraju jest tak duża?

ARCHIWUM - Zaufanie do francuskich instytucji gwałtownie spadło w 2025 r., podczas gdy chęć opuszczenia kraju wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu jednego roku, wynika z badania Gallupa.
ARCHIWUM - Zaufanie do francuskich instytucji gwałtownie spadło w 2025 r., podczas gdy chęć opuszczenia kraju wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu jednego roku, wynika z badania Gallupa. Prawo autorskie  Lindsey Wasson/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.
Prawo autorskie Lindsey Wasson/Copyright 2025 The AP. All rights reserved.
Przez Sophia Khatsenkova
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Według opublikowanego w poniedziałek badania Gallupa, zaufanie do francuskich instytucji gwałtownie spadło w 2025 roku, a chęć opuszczenia Francji jest najwyższa w historii. Euronews rozmawiał z francuskimi emigrantami i potencjalnymi emigrantami o ich doświadczeniach.

Julien* (imię zmienione) opuścił Paryż w grudniu."Nie czułem się już szczęśliwy we Francji", mówi przedsiębiorca restauracyjny, obecnie mieszkający w Tbilisi w Gruzji.

Jego zeznania odzwierciedlają bardziej ogólne złe samopoczucie: według sondażu Gallupa opublikowanego w poniedziałek, ponad jedna czwarta Francuzów rozważa przeprowadzkę za granicę na stałe.

Jest to spektakularny wzrost, bezprecedensowy od prawie 20 lat, który wynika z gwałtownego spadku zaufania do instytucji i klimatu politycznego, który jest postrzegany jako coraz bardziej niepokojący.

W swojej restauracji Julien zauważył w tym roku wyraźny spadek liczby klientów."W tym roku straciłem wielu klientów. Ludzi nie stać na zakupy tak jak kiedyś", powiedział Euronews.

Jego zdaniem powodem jest "brak możliwości" dla przedsiębiorców,"potworne obciążenia podatkowe we Francji", a przede wszystkim_"ogólnie bardzo zła atmosfera_".

Antoine, inżynier w sektorze dóbr luksusowych w Paryżu, podziela ten niepokój, nawet jeśli jeszcze nie podjął decyzji o rozpoczęciu działalności.

"Uwielbia" swoje miasto, w którym się urodził i pracuje, ale mówi, że coraz silniej odczuwa potrzebę wyjazdu. Mówi, że w Kanadzie na nowo odkrył_"rodzaj akceptacji innych_", której nie czuje już we Francji. We Francji, jak ubolewa,"jest dużo nienawiści między ludźmi", dodając, że_"ludzie wolą ciągnąć się nawzajem na dno, niż pomagać sobie naw_zajem".

W kwestiach materialnych, pomimo kariery w zarządzaniu, Antoine mówi Euronews, że znalazł się w impasie: bez spadku jak wyjaśnia, "nie mógł kupić własnego mieszkania [...]", a nawet_"mieszkać w mieście, w którym się urodziłem_".

Te indywidualne trajektorie odzwierciedlają szerszy trend. Według badania, do 2025 roku Francja doświadczy jednego z najpoważniejszych kryzysów zaufania instytucjonalnego od czasu uruchomienia Gallup World Poll prawie 20 lat temu.

Spektakularny spadek zaufania

W kontekście poważnej niestabilności politycznej i trwałego pesymizmu gospodarczego, spadek jest brutalny i znajduje obecnie odzwierciedlenie w masowej chęci wyjazdu.

Według instytutu, 27 procent dorosłych Francuzów twierdzi, że chciałoby przenieść się na stałe za granicę, gdyby mieli taką możliwość, w porównaniu do zaledwie 11 procent w ubiegłym roku. Spektakularny wzrost, rzadki w skali globalnej, który plasuje Francję wśród krajów o najwyższym rocznym wzroście chęci emigracji od czasu, gdy instytut zaczął zadawać to pytanie w 2007 roku.

Badanie Gallup World Poll, przeprowadzane co roku w ponad 140 krajach wśród reprezentatywnych populacji, umożliwia porównanie zmian zaufania w czasie. W przypadku Francji wyniki za 2025 rok oznaczają wyraźny przełom.

Po kilku latach względnej stabilności zaufanie do rządu krajowego spadło do 29 procent, co oznacza spadek o 13 pp w ciągu jednego roku. Zaufanie do systemu sądownictwa (50 procent) i instytucji finansowych (42 procent) również gwałtownie spadło. W 2025 roku żaden inny kraj w Unii Europejskiej nie odnotował tak znaczącego średniego spadku wszystkich tych wskaźników.

Według Benedicta Vigersa, starszego redaktora Gallupa, we Francji zaufanie do instytucji zwykle pozostaje stabilne z roku na rok. Odkąd Emmanuel Macron doszedł do władzy w 2017 roku, uległo ono nawet poprawie, jak wyjaśnia ekspert. Zauważa jednak, że cały postęp został zniweczony w ciągu zaledwie 12 miesięcy.

Chaos polityczny i brak perspektyw

Utrata zaufania ma miejsce w czasie wielkiej niestabilności politycznej. Od czasu niespodziewanego rozwiązania rządu w czerwcu 2024 roku, Emmanuel Macron miał jednego premiera po drugim, a wszyscy musieli stawić czoła brakowi większości parlamentarnej. Propozycje budżetowe wywoływały wielokrotne wnioski o wotum nieufności, podsycając poczucie paraliżu politycznego.

W rezultacie cierpi na tym popularność głowy państwa. Według Gallupa w 2025 roku jego poparcie spadło do 28 procent, najniższego poziomu w historii, dalekiego od 61 procent odnotowanych w pierwszym roku urzędowania. Chociaż poziom ten pozostaje nieco wyższy niż w przypadku François Hollande'a pod koniec jego kadencji, erozja pozostaje brutalna.

Na froncie gospodarczym panuje pesymizm: 67 procent Francuzów uważa, że ich sytuacja się pogarsza, w porównaniu z zaledwie 21 procentami, którzy widzą jej poprawę. Od 2015 roku Francja jest jednym z najbardziej pesymistycznych krajów OECD pod względem gospodarczym, zaraz za Grecją.

Dla Juliena klimat polityczny ma równie duże znaczenie, co trudności gospodarcze. Opisuje on_"całą niestabilność na szczeblu rządowym_" i poczucie, że_"społeczeństwo nie zgadza się już z organami politycznymi i rządem_".

Zostać, wyjechać... czy wrócić?

Dla Antoine'a obawy koncentrują się również na przyszłości politycznej. Twierdzi, że_"bardzo martwi się o wybory prezydenckie w 2027 roku_" z powodu wzrostu poparcia prawicy.

Z drugiej strony Adèle już wyjechała. W 2024 roku opuściła Lyon i przeniosła się do Lipska w Niemczech, aby rozpocząć zmianę kariery. Wyjaśnia, że we Francji powrót do szkoły i zmiana dziedziny - z prawa na ilustrację - wydawały się_"mniej wykonalne, mniej zachęcane, bardziej napiętnowane_", podczas gdy w Niemczech_"ścieżki kariery są bardziej elastyczne_".

Mimo to związek z Francją pozostaje silny. Mówi o uporczywej nostalgii - za językiem, kulturą, krajobrazami - która może skłonić ją do powrotu pewnego dnia. Wyjaśnia jednak, że jej ostatnie powroty_"na nowo rozpaliły w niej gniew_". Po wzięciu udziału w demonstracji we wrześniu, mówi, że była_"terroryzowana_" przez_"przemoc represji_", co_"bardzo ją zaniepokoiło_", szczególnie_"jako kobietę queer_".

Hadrien i Sophie wybrały inną drogę. Po kilku latach spędzonych w Toronto, ta pracująca w bankowości para powróciła do Paryża. Ich doświadczenie zniuansowało obraz północnoamerykańskiego Eldorado.

"Francja nie jest idealna", przyznają, ale_"we Francji też nie jest tak źle_". Zwracają uwagę, że w Kanadzie_"płaci się tyle samo podatku dochodowego, ale życie jest bardzo drogie_", podczas gdy we Francji cieszą się większą liczbą wakacji i kosztami życia bardziej dostosowanymi do ich codziennego życia."Wciąż jesteśmy w pięknym kraju", dodają, czując, że dominujący dyskurs czasami ma tendencję do wyolbrzymiania ponurych wizji.

Clément, z drugiej strony, nie myśli o powrocie. Po wyjeździe do Toronto w 2023 roku mówi, że jest głęboko_"zniesmaczony_" francuską sytuacją polityczną, opisując ją jako_"nonsens_" i czując, że jest reprezentowany przez przywódców, którzy nie są tacy jak on."Punkt zwrotny został osiągnięty", uważa."Podział jest naprawdę widoczny".

Według Gallupa związek między brakiem zaufania do instytucji a chęcią opuszczenia kraju jest wyraźny: prawie co drugi Francuz, który ma niewielkie lub żadne zaufanie do instytucji, twierdzi, że chce opuścić kraj, w porównaniu ze znacznie mniejszym odsetkiem osób, które zachowują wysoki poziom zaufania.

Ponieważ kadencja Emmanuela Macrona dobiega końca w 2027 roku, wyzwanie dla jego następcy będzie ogromne: odbudować głęboko nadszarpnięte zaufanie społeczne.

Alexander Kazakevich przyczynił się do powstania tego artykułu.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Ulewne deszcze paraliżują południową Francję

Lyon: pożar opanowany po eksplozji w zakładzie chemicznym, blokada dla mieszkańców zniesiona

Francuska poczta i bank sparaliżowane przez cyberatak