W blokach mieszkalnych mieszkało osiem rodzin, a okolicę ewakuowano, gdy ekipy ratunkowe przeszukiwały gruzy.
Lokalne władze przyznały, że wciąż nie wiedzą, ile osób zaginęło ani co spowodowało zawalenie.
Fez, trzecie co do wielkości miasto Maroka, słynie ze starej medyny i z roli w nadchodzących imprezach sportowych. Jednak wiele dzielnic boryka się z przestarzałą infrastrukturą.
W maju zawalił się kolejny budynek; zginęło 10 osób. W starszych dzielnicach przepisy bezpieczeństwa bywają egzekwowane nierówno. Zatłoczone domy dodatkowo narażają mieszkańców.