53-letni kierowca został oskarżony o umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu po tym, jak 26 maja wjechał w tłum kibiców w Liverpoolu. Rannych zostało 79 osób, w tym dzieci.
REKLAMA
Kierowca, który wjechał w tłum fanów piłki nożnej w centrum Liverpoolu został oskarżony o umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
"53-letni mężczyzna został również oskarżony o niebezpieczną jazdę i usłyszał pięć innych zarzutów"- poinformowała prokurator Sarah Hammond.
Policja poinformowała, że w ataku rannych zostało 79 osób, z czego co najmniej 50 trafiło do szpitali. Ich wiek waha się od 9 do 78 lat.
Siedem osób pozostaje w szpitalu w stanie stabilnym.
"W pełni rozumiem, że ten incydent wstrząsnął mieszkańcami i wywołał wiele pytań" – powiedziała zastępczyni komendanta Jenny Sims.
Do tragedii doszło w czasie świętowania przez kibiców zdobycia przez Liverpool dwudziestego mistrzostwa Anglii.
Policja poinformowała, że sprawca ominął blokadę dzięki temu, że skorzystał z korytarza życia, po którym poruszał się ambulans.
Na nagraniach świadkowie zarejestrowali dramatyczne sceny. Samochód uderzył jedną z osób owiniętych flagą Liverpoolu, po czym wjechał w tłum zgromadzony na poboczu.
Policja Merseyside potwierdziła, że sprawca działał sam i nie ma przesłanek, by mówić o zamachu terrorystycznym.