W jednym z ataków na szkołę funkcjonującą jako schronisko dla setek wysiedlonych Palestyńczyków zginęło 27 osób, w tym dziewięć kobiet i troje dzieci — poinformowali pracownicy szpitala Al-Aqsa w Gazie.
Kolejne izraelskie ataki w Strefie Gazy doprowadziły do śmierci co najmniej 59 osób, w tym kobiet i dzieci — poinformowały służby medyczne w Gazie.
Jeden z ataków miał miejsce we wtorek wieczorem w szkole, która funkcjonowała jako schronisko dla setek wysiedlonych Palestyńczyków. W tym ataku zginęło 27 osób, w tym dziewięć kobiet i troje dzieci — poinformowali pracownicy szpitala Al-Aqsa w Gazie.
W wyniku ataku na inną szkołę w środę rano zginęło 16 osób, a 16 kolejnych osób padło ofiarą wielu ataków na terytorium Gazy.
Izraelskie wojsko jak dotąd nie udzieliło komentarza na ten temat. Ataki nastąpiły kilka dni po tym, jak izraelski rząd zatwierdził plan intensyfikacji operacji wojennych w Gazie.
Zgodnie z tym planem Jerozolima usiłuje przejąć kontrolę nad całym terytorium Gazy, przesiedlić setki tysięcy Palestyńczyków na południe oraz zwiększyć kontrolę nad dystrybucją pomocy humanitarnej w zniszczonej enklawie. Planuje także powołać tysiące rezerwistów do wojska.
W marcu Jerozolima zerwała rozejm z Hamasem oraz wstrzymała dostawy wszelkiej pomocy humanitarnej do Gazy.