Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Wołodymyr Zełenski ogłasza przełożenie wizyty w Arabii Saudyjskiej

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan (po prawej) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybywają na wspólną konferencję prasową po spotkaniu w pałacu prezydenckim w Ankarze
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan (po prawej) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybywają na wspólną konferencję prasową po spotkaniu w pałacu prezydenckim w Ankarze Prawo autorskie  Yavuz Ozden/AP
Prawo autorskie Yavuz Ozden/AP
Przez Euronews
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwołał zaplanowaną podróż do Arabii Saudyjskiej, aby uniknąć tego, co nazwał "zbiegiem okoliczności" po spotkaniu amerykańskich i rosyjskich urzędników w Rijadzie.

Spotkanie - na które Kijów nie został zaproszony - koncentrowało się na negocjacjach w sprawie zakończenia prowadzonej przez Moskwę wojny w Ukrainie.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że przemówieniu, że chce być absolutnie szczery i otwarty: "Dlatego nie chcę żadnych "zbiegów okoliczności". Dlatego nie pojadę do Arabii Saudyjskiej. Rozmawialiśmy przed chwilą i uzgodniliśmy, że złożę oficjalną wizytę 10 marca. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone - oczekujemy ich w Kijowie".

Oświadczenie Zełenskiego pojawiło się, gdy spotkał się z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem na rozmowach w Ankarze, podczas których powiedział, że jakiekolwiek negocjacje pokojowe między Rosją a Ukrainą nie powinny odbywać się "za plecami" zaangażowanych stron.

Tymczasem prezydent Erdogan stwierdził, że podejście Stanów Zjednoczonych jest zgodne z polityką Turcji: "Istnieje inicjatywa dyplomatyczna, zainicjowana przez pana (Donalda) Trumpa, aby zakończyć wojnę szybko i poprzez negocjacje. To podejście jest również zgodne z polityką, którą Turcja prowadziła przez ostatnie trzy lata".

Zasugerował również, że Turcja byłaby "idealnym gospodarzem" nadchodzących rozmów pokojowych między Rosją, USA i Ukrainą ze względu na wysiłki jego kraju w zakresie mediacji między walczącymi stronami w przeszłości.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

250 000 dezerterów w Ukrainie. Jeden z nich ujawnia swoje poglądy w rozmowie z Euronews

Zełenski odwiedził Kupiańsk - ukraińskie siły utrzymują kontrolę nad miastem

Trump wysyła Witkoffa i Kushnera do Berlina