W Internecie krążą fałszywe twierdzenia, jakoby prezydent USA Donald Trump zagroził zbombardowaniem Norwegii, jeśli nie otrzyma Pokojowej Nagrody Nobla.
Posty publikowane na platformie X oraz innych mediach społecznościowych sugerują, że Trump miał stwierdzić, iż doprowadził do pokoju w konflikcie izraelsko-irańskim poprzez "wysadzenie niektórych obiektów w powietrze” i że może zrobić to samo w Norwegii, by zdobyć prestiżowe wyróżnienie.
Często do takich wpisów dołączane są zdjęcia Trumpa lub nagrania przedstawiające eksplozje.
Jednak szczegółowa analiza nie potwierdza, by Trump kiedykolwiek wygłosił tego typu deklaracje. W wynikach wyszukiwania Google brak jest wiarygodnych źródeł potwierdzających autentyczność tych słów.
Jedynym materiałem zbliżonym do tego przekazu jest artykuł opublikowany 26 czerwca przez The Borowitz Report – satyryczny serwis tworzony przez komika Andy’ego Borowitza. Tekst, zatytułowany "Trump grozi atakiem na Norwegię, jeśli nie otrzyma Pokojowej Nagrody Nobla”, ma charakter humorystyczny i nie jest materiałem informacyjnym.
Na stronie Borowitza wyraźnie zaznaczono, że publikowane tam treści mają charakter satyryczny. W przeszłości zdarzało się jednak, że niektóre zagraniczne media – m.in. chińskie – traktowały podobne treści jako fakty. Jednym z takich przypadków była historia o Trumpie, który rzekomo owinął telefony w Białym Domu folią aluminiową.
Czy Donald Trump otrzyma Pokojową Nagrodę Nobla?
Trump był już wcześniej nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla i wielokrotnie twierdził, że na nią zasługuje. Jak dotąd jej jednak nie otrzymał. Utrzymuje, że Komitet Noblowski celowo go pomija z powodów politycznych.
W czerwcu opublikował na swojej platformie Truth Social wpis: „Nie otrzymam Pokojowej Nagrody Nobla mimo moich starań na linii Rosja/Ukraina, Izrael/Iran. Na szczęście zwykli ludzie widzą moje wyniki i tylko to się dla mnie liczy!”.
Ostatnio nominację zgłosiły m.in. władze Pakistanu za rzekomy wkład w zażegnanie napięć na linii Islamabad–Nowe Delhi. W uzasadnieniu nazwano go "prawdziwym rozjemcą”. Jednak już dzień później ten sam rząd skrytykował Trumpa za naruszenie prawa międzynarodowego po amerykańskim ataku na irańskie obiekty nuklearne.
Podobną nominację złożył republikański kongresmen Buddy Carter, wskazując na rolę Trumpa w doprowadzeniu do zawieszenia broni między Izraelem a Iranem.
Z kolei jeden z ukraińskich polityków wycofał swoją wcześniejszą nominację, argumentując, że "stracił wiarę w zdolność Trumpa do wywarcia wpływu na zawieszenie broni między Kijowem a Moskwą”.
Pokojowa Nagroda Nobla przyznawana jest przez Norweski Komitet Noblowski. Jest on złożony z pięciu członków mianowanych przez parlament Norwegii, zgodnie z wolą Alfreda Nobla.
W przeciwieństwie do innych Nagród Nobla, takich jak te z dziedziny literatury, fizyki czy medycyny – które są przyznawane przez szwedzkie instytucje – nagroda pokojowa zależy od decyzji Norwegii. Komitet przygotowuje listę kandydatów i konsultuje się z ekspertami przed ogłoszeniem laureata.
Do zgłoszenia kandydatury uprawnione są jedynie określone osoby i instytucje, takie jak rządy państw, profesorowie prawa, historii czy religii, a także byli laureaci nagrody.
W swoim testamencie Alfred Nobel zapisał, że nagrodę powinien otrzymać ten, kto najbardziej przyczynił się do "braterstwa między narodami” i ograniczenia zbrojeń.
W przeszłości Pokojową Nagrodę Nobla otrzymali już czterej prezydenci USA. Theodore Roosevelt w 1906 roku za mediację w wojnie rosyjsko-japońskiej, Woodrow Wilson w 1919 roku za utworzenie Ligi Narodów, Jimmy Carter w 2002 roku za pokojową działalność i Barack Obama w 2009 roku za wzmocnienie międzynarodowej współpracy.
Nie istnieją więc żadne formalne przeszkody, aby Donald Trump został laureatem, o ile zostanie oficjalnie zgłoszony, a Komitet Noblowski oraz eksperci uznają jego działania na rzecz pokoju za wystarczająco istotne.