Ponad 40 liderów europejskich partii Zielonych spotkało się w Brukseli. Partia chce przedstawić plan zielonych inwestycji w celu wsparcia "sprawiedliwej transformacji".
Słabnące europejskie partie Zielonych spotkały się w Brukseli, aby wyciągnąć wnioski z wyborczych niepowodzeń i przygotować się do powrotu.
Zieloni chcą skupić się na "sprawiedliwej transformacji", która będzie odpowiedzią na obawy obywateli. Aby to osiągnąć, ekolodzy chcą wspierać plan zielonych inwestycji na szczeblu europejskim.
"To, czego zdecydowanie potrzebujemy, to udzielenie konkretnych odpowiedzi na codzienne obawy ludzi dotyczące kosztów życia" - powiedziała Euronews współprzewodnicząca Europejskiej Partii Zielonych Vula Tsetsi.
"Uważamy, że bardzo ważne jest, aby nie przeciwstawiać budżetu na obronę i bezpieczeństwo sprawiedliwej transformacji, kosztom życia i bardziej społecznej Europie. Wymaga to jednak inwestycji i odwagi politycznej" - dodała.
Podczas, gdy "uproszczenie" jest hasłem przewodnim Komisji Europejskiej, współprzewodniczący partii Ciarán Cuffe powiedział, że jest "zaniepokojony" przyszłością Zielonego Paktu, planu działania UE na rzecz osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Ostrzegł też przed "wylewaniem dziecka z kąpielą".
"Chcąc uprościć europejskie prawodawstwo, nie możemy stracić z oczu powodów, dla których te przepisy istnieją. Na przykład, w kwestii należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju, chodzi o próbę powstrzymania nowoczesnych warsztatów pracy w Bangladeszu i innych miejscach" - uważa.
Zieloni ponieśli kilka porażek wyborczych w ciągu ostatniego roku. Podczas gdy w poprzedniej kadencji (2019-2024) byli czwartą co do wielkości grupą w Parlamencie Europejskim, w czerwcu stracili 18 mandatów, spadając z 71 do 53 posłów.
W niemieckich wyborach w lutym Zieloni pod przewodnictwem Roberta Habecka uzyskali 11,61 procent głosów, tracąc 33 miejsca w Bundestagu.
W Austrii Zieloni - Zielona Alternatywa, którzy byli częścią odchodzącego rządu wraz z Austriacką Partią Ludową (ÖVP), otrzymali 8,24 procent głosów w wyborach parlamentarnych w 2024 roku, tracąc 10 miejsc w Radzie Narodowej.
"Kiedy jesteś w rządzie, musisz iść na kompromisy. Nie jest więc łatwo pozyskać wyborców" - mówi Vula Tsetsi.
Ciarán Cuffe obwinia za porażki niezdolność partii do zrozumienia kwestii obrony.
W piątek Zieloni podkreślali potrzebę spojrzenia na bezpieczeństwo nie tylko w kategoriach obronności, ale także bezpieczeństwa żywnościowego i środowiskowego.