Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Jak przetrwać wizytę w Gabinecie Owalnym: Praktyczny przewodnik dla liderów spotykających się z Donaldem Trumpem

Prezydent Donald Trump spotyka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym w Białym Domu w piątek 28 lutego 2025 r. w Waszyngtonie.
Prezydent Donald Trump spotyka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym w Białym Domu w piątek 28 lutego 2025 r. w Waszyngtonie. Prawo autorskie  Mystyslav Chernov/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Mystyslav Chernov/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Sandor Zsiros
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz przygotowuje się do kluczowej wizyty w Białym Domu, gdzie czeka go potencjalne grillowanie. Jednak według ekspertów, przywódcy mają teraz kilka opcji podczas przygotowań do spotkań w Białym Domu.

REKLAMA

Niesławne spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w lutym wstrząsnęło światem dyplomacji. Przywódcy i ich doradcy na całym świecie rozważają różne opcje przed wizytą w Gabinecie Owalnym w Waszyngtonie.

28 lutego prezydent Ukrainy miał gorącą kłótnię ze swoim amerykańskim odpowiednikiem i wiceprezydentem JD Vance'em w Białym Domu, która zakończyła się podniesieniem głosu przez przywódców i konfrontacją w bezprecedensowej dyplomatycznej kłótni przed kamerami telewizyjnymi.

Spotkanie to wywołało wstrząs na całym świecie, ponieważ dyplomaci próbowali opracować różne strategie radzenia sobie z Trumpem, jeśli chodzi o dwustronne spotkania w Gabinecie Owalnym.

Teraz, gdy przyszła kolej na kanclerza Niemiec Friedricha Merza w Gabinecie Owalnym, oto kilka opcji, które powinien rozważyć w kontaktach z prezydentem USA.

Przygotuj się na program telewizyjny na żywo, w którym wszystkie chwyty dozwolone

Podstawową radą dla przywódców jest to, aby pamiętali, że nie będą mieli zbyt wiele prywatnego czasu z Trumpem: większość dyskusji odbędzie się na żywo, przed kamerami.

"Pierwszą rzeczą jest być przygotowanym na wszystko. Myślę, że jednym z największych wyzwań, które widzieliśmy z prezydentem Zełenskim, było to, że nikt w najśmielszej wyobraźni nie mógł sobie wyobrazić, że Donald Trump będzie chciał omówić bardzo kontrowersyjne kwestie bezpieczeństwa narodowego przed kamerą" - powiedział Euronews analityk think tanku Bruegel - Jacob Kirkegaard.

Podczas ich konfrontacji Vance oskarżył Zełenskiego o brak szacunku, podczas gdy Trump przypomniał mu, że nie ma kart w grze. Spotkanie zakończyło się bez podpisania długo oczekiwanej umowy mineralnej między obiema stronami.

Innym incydentem, w którym rozmowy przybrały zły obrót, było spotkanie Trumpa z prezydentem RPA Cyrilem Ramaphosą w maju, podczas którego prezydent USA pokazywał podejrzane materiały, zarzucając ludobójstwo w tym kraju.

Trump powiedział, że ludzie uciekają z kraju z powodu przemocy wobec białych rolników, odtworzył filmy i przekazał swojemu odpowiednikowi stos artykułów prasowych.

Twierdzenie to zostało odrzucone przez prezydenta Ramaphosę, który powiedział, że większość ofiar przemocy w kraju jest czarna, dodając, że w RPA nie ma ludobójstwa.

Prezydent Ramaphosa zdołał jednak później odegrać się na Trumpie, kiedy ubolewał, że nie ma samolotu, który mógłby mu podarować, nawiązując do oferty Kataru na samolot o wartości 400 milionów dolarów (350 milionów euro) dla prezydenta USA.

W maju Stany Zjednoczone oficjalnie zaakceptowały samolot Boeing 747 z Kataru, który będzie służył słynnej flocie Air Force One prezydenta.

Obecność kamer nieuchronnie zmienia charakter każdej dyplomacji.

"Jedną z cech charakterystycznych Donalda Trumpa jest to, że zawsze jest niefiltrowany. Mówi wszystko, co myśli w danej chwili, na dobre lub złe, a to oczywiście nie jest sposób, w jaki zwykle prowadzona jest dyplomacja między krajami" - powiedział Kirkegaard.

Według Kirkegaarda takie rozmowy są w większości trzymane z dala od mediów, który dodał: "Być może czuje, że posiadanie kamery wytrąca innych przywódców z równowagi".

Zadowolenie wewnętrznego dziecka Trumpa

Kolejną radą dla tych, którzy odważą się stanąć przed Gabinetem Owalnym, jest obsypywanie Trumpa prezentami i gestami, takimi jak ten katarski samolot.

Prezent ten wywołał debatę i wątpliwości prawne w USA, ale administracja Trumpa nigdy nie wycofała się z przyjęcia prezentu.

Prezes Global Situation Room Brett Bruen i były amerykański dyplomata, powiedział Euronews, że europejscy przywódcy powinni pamiętać, że Trump szuka nagrody.

"Może to być krzykliwy przedmiot, który będzie mówił: patrzcie, mam największą, najlepszą umowę, treść tak naprawdę nie ma znaczenia. Szczerze mówiąc, strategia nie wydaje się mieć większego znaczenia" - powiedział Bruen.

"Więc ostatecznie jest to jak radzenie sobie z małym dzieckiem? Maluch ciągle będzie wracał i mówił, że chce więcej, że chce tę nową zabawkę".

"Cóż, gdybym doradzał europejskim przywódcom, powiedziałbym, że mają kilka małych, błyszczących przedmiotów w kolejce i za każdym razem, gdy Trump przychodzi i mówi: cóż, chcę czegoś innego, rozdajesz mu następny błyszczący przedmiot" - wyjaśnił.

Kirkegaard zgodził się, że Trumpa należy czasem traktować jak dziecko.

"Myślę, że z pewnością trzeba sobie z nim radzić, spodziewając się możliwego napadu złości. Potrafi być bardzo nieprzewidywalny, tak jak dziecko. Wiadomo, że jest narcyzem. Musisz więc, jeśli chcesz, grać na jego ego" - powiedział Kirkegaard.

W Gabinecie Owalnym premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer wręczył prezydentowi rysunkowe zaproszenie na wizytę w Wielkiej Brytanii od króla Karola III.

"To jest naprawdę wyjątkowe, to jest bezprecedensowe, to się nigdy wcześniej nie zdarzyło" - powiedział Starmer do Trumpa, próbując go oczarować. Według eksperta jest to strategia, która może się opłacić.

"Oczywiście, jeśli jesteś premierem Wielkiej Brytanii, wiesz, że Donald Trump lubi rodzinę królewską, ogólnie darzy sympatią Anglię, to oczywiście chciałbyś to wykorzystać" - powiedział Kirkegaard.

"W ten sam sposób, w jaki na przykład były premier Japonii, który był zapalonym golfistą, wykorzystał to również z Donaldem Trumpem, który jest dobrze znany ze swojego zamiłowania do golfa".

Wielu przywódców po prostu decyduje się nie spotykać z Trumpem, aby uniknąć kłopotów

Po katastrofalnym spotkaniu Trump-Zełeński w lutym, wielu zagranicznych dygnitarzy zdecydowało się nie spotykać z Trumpem.

Azjatyccy przywódcy są szczególnie zainteresowani uniknięciem nieprzyjemnych niespodzianek, które mogłyby wyniknąć ze spotkania z prezydentem USA. Temperament Trumpa może sprawić, że Pekin zastanowi się dwa razy nad zaakceptowaniem dwustronnego spotkania Trumpa z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w najbliższym czasie.

"W przypadku Azji kultury lub systemy polityczne mają niską tolerancję na nieoczekiwane, co wymaga pewnej formalności wokół ich przywódców politycznych. Jednym z przykładów są Chiny" - powiedział Kirkegaard.

"Nie ma wątpliwości, że prawdopodobieństwo spotkania Xi Jinping-Trump jest bliskie zeru, lub prawdopodobnie jest zerowe w tych okolicznościach. Ponieważ po prostu nie ma szans, aby chiński rząd zaryzykował postawienie Xi Jinpinga w takiej sytuacji, w której mogłoby się wydarzyć coś, co nie zostało zaplanowane. Myślę, że dotyczy to również wielu innych krajów azjatyckich" - wyjaśnił.

Wyjątkiem od tej reguły jest premier Japonii Shigeru Ishiba, który odbył owocne spotkanie z Trumpem w lutym, podczas którego rozmawiali o możliwej umowie handlowej i większym transferze LNG z USA do Japonii.

Ekspert przypomina jednak, że nawet te pozytywne spotkania nie przyniosą rezultatów, kwestionując konieczność tych wysoce ryzykownych wizyt.

"Rzeczywistość jest taka, że nie doszło do przełomu w sprawie umów handlowych z Japonią. Pytanie brzmi więc, dlaczego ktokolwiek miałby chcieć przyjeżdżać? Cokolwiek Trump uzgodni, może, a może nie, podczas dwustronnego spotkania w Białym Domu, może zostać zapomniane następnego dnia" - twierdzi Kirkegaard.

"Ponownie, wróćmy do tego, co stało się z Keirem Starmerem. Myślał, że ma umowę handlową z Donaldem Trumpem, która zwalnia brytyjski eksport stali do USA. Cóż, najwyraźniej tak nie było. Tak więc, szczególnie w przypadku krajów azjatyckich, jest to bardzo wysokie ryzyko i zasadniczo może nie przynieść żadnej nagrody" - powiedział Kirkegaard.

Przeciwstawienie się zastraszaniu może opłacić się Merzowi

Wizyty prezydenta Francji Emmanuela Macrona i sekretarza generalnego NATO Marka Rutte przebiegły stosunkowo dobrze. W przypadku Rutte wynika to z faktu, że Stany Zjednoczone są główną siłą w sojuszu.

"De facto Rutte pracuje dla Donalda Trumpa, nie zapominajmy o tym. Przyjechał i w zasadzie zrobił wszystko, co prezydent chciał, aby zrobił. Pracują na przykład nad osiągnięciem celu 5% wydatków obronnych NATO" - powiedział Kirkegaard.

Stawka czwartkowej wizyty Merza jest wysoka. Administracja Trumpa jest bardzo krytyczna wobec Niemiec.

JD Vance i Elon Musk wspierali skrajnie prawicową Alternatywę dla Niemiec (AfD) w niemieckiej kampanii wyborczej i oskarżyli Niemcy o tłumienie wolności słowa. Trump krytykuje również rekordową niemiecką nadwyżkę handlową.

Jak dotąd nie jest jasne, jaką postawę przyjmie Merz wobec Trumpa. Ale przeciwstawienie się mu może być popularne w Niemczech.

"Jeśli jesteś kanclerzem Niemiec, idziesz do Gabinetu Owalnego i trzymasz się swojej pozycji. Podejmujesz publiczną konfrontację z Donaldem Trumpem w różnych kwestiach, może to dobrze wpłynąć na Friedricha Merza w kraju" - powiedział Kirkegaard.

Powiedział, że kiedy Macron przerwał Trumpowi w lutym, poprawiając prezydenta USA w sprawie europejskiego finansowania dla Ukrainy, nie wyrządziło mu to żadnej politycznej szkody.

A w przypadku Zełenskiego skorzystał on nawet na tym, że nie ustąpił. Może to również działać na wyobraźnię Merza.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Trump żegna Elona Muska w Gabinecie Owalnym, przypisując mu zasługę za „kolosalną zmianę”

Kolejne napięcie w Gabinecie Owalnym: Trump konfrontuje prezydenta RPA

Niestabilność polityczna we Francji: jakie będą konsekwencje dla UE?