Liverpool FC zorganizował paradę autobusów przez miasto, aby uczcić triumf w Premier League.
Jak poinformowały władze, mężczyzna został zatrzymany po tym, jak w poniedziałek pojazd uderzył w dziesiątki osób na Water Street, świętujących zdobycie przez Liverpool FC tytułu Premier League.
Zastępca komendanta policji Merseyside Jenny Sims powiedziała na konferencji prasowej w poniedziałek wieczorem, że 53-letni biały Brytyjczyk z okolic Liverpoolu został aresztowany w związku z incydentem, który "nie jest traktowany jako terroryzm".
Co najmniej 27 osób zostało zabranych do szpitala, wyjaśnił David Kitchen z North West Ambulance Service, po stwierdzeniu, że wszyscy byli "przerażeni i zasmuceni" incydentem.
Kolejne 20 osób zostało opatrzonych na miejscu z powodu lekkich obrażeń, a nieznana liczba innych osób zgłosiła się do miejskich szpitali, dodał. Wśród rannych było czworo dzieci.
Cztery osoby - troje dorosłych i dziecko - musiały zostać wyciągnięte spod pojazdu, według dyrektora straży pożarnej Merseyside Fire and Rescue Service Nicka Searle'a.
Władze poprosiły ludzi, aby nie spekulowali dalej na temat okoliczności i powstrzymali się od udostępniania nagrań z incydentu w mediach społecznościowych.
Wcześniej w poniedziałek służby ratunkowe rozstawiły namioty, a pobliska restauracja została wykorzystana jako awaryjne centrum medyczne, podały krajowe media.
W poście na platformie mediów społecznościowych X premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer powiedział: "Sceny w Liverpoolu są przerażające - moje myśli są ze wszystkimi rannymi lub poszkodowanymi".
Starmer podziękował również służbom ratunkowym za ich "szybką i ciągłą reakcję".
Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Yvette Cooper powiedziała, że sceny z Liverpoolu były "naprawdę szokujące i przerażające".
"Myślę o wszystkich poszkodowanych w tym bardzo trudnym czasie. Policja prowadzi dochodzenie i jestem na bieżąco informowana o rozwoju sytuacji" - dodała.
Liverpool FC, najbardziej utytułowany klub piłkarski w Anglii, zorganizował paradę autobusów z otwartym dachem przez miasto, aby uczcić swój 20. triumf w Premier League, a setki tysięcy fanów ustawiło się na ulicach 10-milowej trasy, aby zobaczyć drużynę.
Klub nie otrzymał parady autobusowej po zdobyciu tytułu w 2020 roku z powodu pandemii COVID-19.
Przed poniedziałkiem ostatnie publiczne świętowanie zwycięstwa Liverpoolu FC w najwyższej klasie rozgrywkowej miało miejsce w 1990 roku, w czasach sprzed Premier League.
"Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z policją Merseyside w sprawie incydentu na Water Street, który miał miejsce pod koniec parady trofeów wcześniej tego wieczoru" - powiedział klub w oświadczeniu w poniedziałek wieczorem.
"Nasze myśli i modlitwy są z tymi, którzy zostali dotknięci tym poważnym incydentem".
"Będziemy nadal oferować nasze pełne wsparcie służbom ratunkowym i władzom lokalnym, które zajmują się tym incydentem" - podsumowano.
Everton FC, drugi angielski zespół z najwyższej klasy rozgrywkowej, złożył kondolencje, mówiąc: "Nasze myśli są ze wszystkimi, którzy zostali dotknięci tym poważnym incydentem w naszym mieście".