Międzynarodowa presja na Izrael rośnie po niemal trzymiesięcznej blokadzie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy oraz rozszerzeniu ofensywy prowadzonej na jej terytorium. Do apelu o zniesienie blokady dołączył także papież Leon XIV.
Podczas swojej pierwszej audiencji generalnej na placu Świętego Piotra, papież Leon XIV wezwał do dostarczenia pomocy humanitarnej potrzebującym w Strefie Gazy oraz do zakończenia "rozdzierającego serca" cierpienia jej mieszkańców.
Watykan poinformował, że w audiencji uczestniczyło około 40 000 osób. Zaledwie kilka dni wcześniej około 200 000 wiernych wzięło udział w niedzielnej mszy inauguracyjnej prowadzonej przez nowego papieża, który po raz pierwszy w historii jest obywatelem USA.
Były kardynał Robert Prevost z Chicago a obecny papież Leon XIV rozpoczął audiencję od przejazdu przez plac w papamobile, zatrzymując się, by pobłogosławić zgromadzone dzieci.
Zwracając się z pozdrowieniami do różnych grup pielgrzymów, mówił w swoim ojczystym języku angielskim, a także hiszpańskim oraz w tradycyjnym dla papiestwa języku włoskim.
"Ponawiam moje gorące wezwanie do umożliwienia dostarczenia godnej pomocy humanitarnej do Gazy oraz do zakończenia działań zbrojnych, których rozdzierającą serce cenę ponoszą dzieci, osoby starsze i chorzy" – powiedział.
Środowe audiencje generalne to cotygodniowe spotkania organizowane od dziesięcioleci, by umożliwić wiernym osobiste spotkanie z papieżem.
Podczas audiencji papież wygłasza krótką refleksję na wybrany temat lub fragment Pisma Świętego, a inni duchowni przedstawiają jej streszczenia w różnych językach. Papież kieruje też specjalne przesłania do konkretnych grup.
Spotkanie, które trwa ponad godzinę, zazwyczaj kończy się krótkim apelem papieża dotyczącym bieżących wydarzeń lub nadchodzących inicjatyw.
Papież Leon XIV rozpoczął audiencję od powitania: "Pokój z wami".
Rozmowy pokojowe w Watykanie?
We wtorek papież potwierdził gotowość Watykanu do zorganizowania kolejnej rundy rozmów rozejmowych między Rosją a Ukrainą podczas rozmowy telefonicznej z premier Włoch Giorgią Meloni
Meloni zadzwoniła do nowego papieża po rozmowach z prezydentem USA Donaldem Trumpem oraz innymi europejskimi liderami, którzy poprosili ją o potwierdzenie oferty Stolicy Apostolskiej.
"Premier wyraziła głęboką wdzięczność za gotowość papieża Leona XIV oraz jego nieustanne zaangażowanie na rzecz pokoju, znajdując w Ojcu Świętym potwierdzenie chęci przyjęcia kolejnych rozmów między stronami" – przekazało biuro Meloni w oświadczeniu.
Trump również nawiązał do oferty Watykanu dotyczącej organizacji rozmów pokojowych, gdy informował o swojej poniedziałkowej rozmowie telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Choć rozmowy na niższym szczeblu mogłyby odbyć się we Włoszech, władzom trudno byłoby pozwolić Putinowi na przylot do Rzymu w celu udziału w negocjacjach wyższego szczebla.
Putin jest objęty międzynarodowym nakazem aresztowania wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny, którego Włochy są członkiem założycielem i mają obowiązek wykonania wydanych przez niego nakazów.