W środę, w trakcie rozmowy telefonicznej z Zełenskim, Donald Trump zasugerował, aby Ukraina przekazała Stanom Zjednoczonym swoje elektrownie jądrowe.
Prezydent Ukrainy Zełenski powiedział, że elektrownie atomowe Ukrainy „należą do narodu ukraińskiego”. Zełenski przemawiał w Oslo podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Norwegii i w ten sposób odpowiedział Donaldowi Trumpowi.
W środę, w trakcie rozmowy telefonicznej z Zełenskim Donald Trump zasugerował, aby Ukraina przekazała Stanom Zjednoczonym swoje elektrownie w ramach umowy pokojowej. Waszyngton miałby w ten sposób zapewnić elektrowniom bezpieczeństwo. Trump dodał, że USA mogłyby być „bardzo pomocne w zarządzaniu tymi elektrowniami dzięki swojej wiedzy w zakresie elektryczności i użyteczności”.
„Wszystkie elektrownie jądrowe należą do narodu ukraińskiego. To państwowe elektrownie jądrowe, nie są prywatne. Tak jest z energią jądrową w Ukrainie.” – powiedział Zełenski.
Rozmowa telefoniczna między Trumpem a Zełenskim odbyła się dzień po tym, jak Trump przeprowadził podobne rozmowy z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Stany Zjednoczone zaproponowały plan trzydziestodniowego rozejmu w Ukrainie. Ukraina się zgodziła, jednak Rosja zaproponowała jedynie, by wstrzymać ataki na infrastrukturę energetyczną. Jednocześnie Putin postawił szereg warunków: domagał się między innymi, by Zachód całkowicie wstrzymał pomoc wojskową i wsparcie wywiadowcze dla Ukrainy.
Tymczasem w czwartkowym przemówieniu przez łącze wideo do Rady Europejskiej Zełenski poprosił o pomoc w wysokości co najmniej pięciu miliardów euro w celu wzmocnienia obrony Ukrainy. Wezwał także Europę do dalszego wywierania presji na Władimira Putina w celu osiągnięcia trwałego pokoju. Dodał, że mimo deklaracji Rosji o wstrzymaniu ataków na infrastrukturę energetyczną, Rosja przeprowadza kolejne ataki.