Słynna hollywoodzka aktorka i Ambasadorka Dobrej Woli ONZ odwiedziła Ukrainę 5 listopada. Odwiedziła Mikołajów i Chersoń. Jej wizytę zakłócił przelotny konflikt z Terytorialnym Centrum Rekrutacji - ale internet był zachwycony.
Wizyta, zorganizowana przez międzynarodową organizację charytatywną Legacy of War Foundation, umożliwiła aktorce i Ambasadorce Dobrej Woli ONZ spotkać się z opiekunami, wolontariuszami i mieszkańcami Chersonia i Mikołajowa. Odwiedziła również placówki medyczne i edukacyjne, w tym podziemne struktury chroniące przed bombardowaniami.
W oświadczeniu wydanym przez Fundację Dziedzictwo Wojny, Jolie powiedziała: "Mieszkańcy Mikołajowa i Chersonia żyją w niebezpieczeństwie każdego dnia, ale odmawiają poddania się. W czasach, gdy rządy na całym świecie rezygnują z ochrony ludności cywilnej, ich siła i solidarność są naprawdę poruszające. Po prawie czterech latach konfliktu wyczerpanie jest namacalne, ale determinacja również. Rodziny tęsknią za bezpieczeństwem, pokojem i szansą na odbudowę swojego życia.
To już druga wizyta aktorki w Ukrainie; w kwietniu 2022 roku udała się do Lwowa w ramach misji humanitarnej i spotkała się z rannymi dziećmi, przesiedleńcami i wolontariuszami.
Podczas wizyty jej kierowca został zabrany do centrum rekrutacyjnego
Według doniesień medialnych Jolie nie poinformowała ukraińskich władz o swoim przyjeździe, a nawet przekroczyła granicę pieszo. Kijów nie skomentował oficjalnie tej podróży.
Być może w wyniku tego jej ochroniarz został zatrzymany przez pracowników Terytorialnego Centrum Rekrutacji (TTsK) podczas jej wizyty w Mikołajowie, co pokazuje poniższe nagranie.
Jeden z Ukraińców towarzyszących aktorce został zatrzymany przez agentów TTsK. Dowództwo ukraińskich wojsk lądowych poinformowało agencję UNIAN, że mężczyzna, urodzony w 1992 roku, nie posiadał wymaganych dokumentów, w związku z czym został przewieziony do Terytorialnych Centrów Rekrutacyjnych. Na miejscu ustalono, że był on oficerem rezerwy i nie miał podstaw do zwolnienia ze służby wojskowej.
Incydent ten został szybko podchwycony przez twórców memów, a odpowiadające mu zdjęcia natychmiast pojawiły się w sieci. Oto tylko kilka z nich.