Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

UE i USA wynegocjowały porozumienie handlowe. Co dalej?

Prezydent Donald Trump i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uścisnęli sobie dłonie po osiągnięciu porozumienia handlowego na polu golfowym Trumpa w Turnberry w Szkocji.
Prezydent Donald Trump i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uścisnęli sobie dłonie po osiągnięciu porozumienia handlowego na polu golfowym Trumpa w Turnberry w Szkocji. Prawo autorskie  Jacquelyn Martin/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Prawo autorskie Jacquelyn Martin/Copyright 2025 The AP. All rights reserved
Przez Peggy Corlin
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Komisja Europejska i Biały Dom przedstawiają sprzeczne wersje niedzielnej umowy handlowej między UE a USA. Przemysł, rynki i rządy z niecierpliwością czekają teraz na "wspólne oświadczenie”, które ma wyjaśnić zobowiązania obu stron Atlantyku.

REKLAMA

Dokument ma być następstwem porozumienia ramowego, które prezydent USA Donald Trump i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uzgodnili w niedzielę w Szkocji.

Publikacja dokumentu spodziewana jest przed 1 sierpnia – datą, po której Trump zagroził wprowadzeniem 30‑proc. ceł na import z UE, jeśli nie zostanie zawarte porozumienie. Nadal nie ma jednak jasności co do dokładnego terminu.

Negocjacje dotyczące szczegółów nadal trwają, ale wiadomo już, że oświadczenie nie będzie miało mocy prawnej.

"Samo wspólne oświadczenie nie jest prawnie wiążącym dokumentem, ale raczej mapą drogową" - powiedział we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill, opisując oświadczenie jako "serię zobowiązań politycznych".

Dla UE brak mocy prawnej może być korzystny, bo przewidziane kwoty są ogromne: 750 mld euro na amerykańską energię i 600 mld euro na inwestycje oraz zakupy broni. Formalne zobowiązania i tak będą realizowane głównie przez sektor prywatny.

Przykładem ma być umowa USA–Indonezja z ubiegłego tygodnia, która zawiera liczby dotyczące ceł i zakupów oraz sekcję o ograniczeniu barier pozataryfowych.

Taryfy i bariery pozataryfowe

Według unijnych negocjatorów w oświadczeniu ma być jasno określone, że 15‑proc. cła będą dotyczyć importu z UE – zgodnie z ustaleniami z 27 lipca. Nadal jednak negocjuje się listę wyjątków; UE chce np. objąć alkohole zerową stawką.

W drugą stronę dokument ma zawierać listę amerykańskich towarów objętych zerowymi cłami UE, m.in. orzechy, przetworzone ryby, niektóre produkty mleczne i karmę dla zwierząt domowych.

Otwartą kwestią pozostają bariery pozataryfowe – UE podkreśla, że nie zmieni regulacji cyfrowych i fitosanitarnych, które USA uznają za dyskryminujące.

Administracja Trumpa ma również przygotować rozporządzenia wykonawcze określające nowe poziomy ceł – w tym dla UE.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Proponowane zmiany w unijnych przepisach dotyczących wylesiania zwiększą nielegalny handel drewnem z Rosji, ostrzega organizacja pozarządowa

Import odzieży do Europy wzrósł w obliczu ostrej konkurencji ze strony Chin

Senat zatwierdził nominację Stephena Mirana do zarządu Fed