Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rosja przeprowadziła test podwodnego drona o napędzie nuklearnym

Prezydent Władimir Putin podczas spotkania z żołnierzami w Centralnym Wojskowym Szpitalu Klinicznym Mandryk, 29 października 2025 r.
Prezydent Władimir Putin podczas spotkania z żołnierzami w Centralnym Wojskowym Szpitalu Klinicznym Mandryk, 29 października 2025 r. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Sasha Vakulina
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Rosja ogłosiła sukces testu nowego podwodnego drona nuklearnego Posejdon. Prezydent Putin podkreślił jego wyjątkową prędkość i potencjał wojenny.

Rosja ogłosiła udany test nowego podwodnego drona o napędzie nuklearnym, znanego jako Posejdon. Informację przekazał prezydent Władimir Putin.

"To broń, której nie da się przechwycić" – podkreślił.

Podczas wizyty w moskiewskim szpitalu Putin poinformował, że Posejdon posiada "niezrównaną prędkość i możliwość operowania na ekstremalnych głębokościach”.

Reaktor jądrowy napędzający drona jest sto razy mniejszy niż te stosowane na okrętach podwodnych, a moc jego głowicy - zdaniem rosyjskiego prezydenta - przewyższa najbardziej zaawansowaną międzykontynentalną rakietę balistyczną Sarmat.

Nie ma jednak niezależnego potwierdzenia, że test rzeczywiście został przeprowadzony.

Czym jest Posejdon?

Media powiązane z Kremlem twierdzą, że Posejdon może poruszać się z prędkością do 200 kilometrów na godzinę.

Znany w NATO pod kryptonimem "Kanyon”, ma 20 metrów długości, 1,8 metra średnicy i waży 100 ton.

Moskwa podkreśla, że dzięki energii jądrowej dron ma praktycznie nieograniczony zasięg i trudno go wykryć.

Posejdon jest jedną z sześciu nowych broni, o których rosyjski prezydent wspomniał w swoim orędziu o stanie państwa w 2018 roku.

Rosyjskie media informują, że dron został zaprojektowany tak, aby eksplodować w pobliżu linii brzegowych i wywołać potężne radioaktywne tsunami.

Wyścig zbrojeń nuklearnych zamiast rozmów dyplomatycznych

Od 2018 roku Putin podkreślał budowę sześciu "super broni", w tym Posejdona i Burevestnika. To odpowiedź na amerykańską strategię tarczy antyrakietowej.

W ostatnią niedzielę prezydent ogłosił, że Rosja przetestowała pocisk manewrujący Burevestnik, zdolny do przenoszenia głowic nuklearnych.

W połączeniu z rosyjskimi ćwiczeniami nuklearnymi, testy Burevestnika i Posejdona są powszechnie postrzegane jako sygnał dla Waszyngtonu.

W zeszłym tygodniu Putin stwierdził, że Moskwa nie ugnie się pod amerykańskimi sankcjami i presją.

Prezydent USA Donald Trump skrytykował test Burevestnika, nazywając go "niewłaściwym".

Przywódca Stanów Zjednoczonych podkreślił, że Moskwa doskonale wie o atomowym okręcie podwodnym amerykańskiej armii rozmieszczonym "tuż przy ich brzegu".

"[Putin - red.] powinien zakończyć wojnę. Wojna, która powinna trwać tydzień, trwa już czwarty rok. To właśnie powinien zrobić, zamiast testować rakiety” - powiedział Trump w poniedziałek.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem